Kilka dni temu zaczęliśmy nagrywać materiał do filmu o sytuacji psów na wyspie Curaçao (Karaiby). Okazuje się iż w tym relatywnie cywilizowanym kraju pewna cześć populacji nie postrzega psów jako istoty rozumne zdolne do cierpienia. Efektem tego są całe mioty liczące kilka/naście szczeniąt zdychające obok matki która jest na łańcuchu. Są także sytuacje gdzie obroża nie jest zmieniana i psy się duszą miesiącami, po czym mają zdeformowaną szyję... Znajdują się ponoć także wysypiska gdzie często wyrzucane są martwe psy.
Na wyspie jest ok 160 000 mieszkańców i ok 50 000 domostw. Podczas gdy oficjalnie wiadomo o 90 000 psów. Wielu mieszkańców także mieszka w wielorodzinnych domach i wiele rodzin nie posiada psa. Efekt końcowy jest taki iż są domy z trzema, czterema czy nawet pięcioma psami, bez tresury, często bez szczepień i odrobaczania ani kastracji, co po jego wyrzuceniu na bruk lub ucieczce powoduje zapłodnienie bezdomnych samic.
Na wyspie jest obecnie garstka organizacji które starają się rozwiązać sytuację, ratują zwierzaki, starają się edukować populację i niestety także kilka sztuk miesięcznie muszą uśpić gdy pies jest kompletnie niereformowalny, a jest ewidentnie groźny dla otoczenia.
Pracujemy aby stworzyć krótszą i uaktualnioną wersję holenderskiego filmu dokumentalnego o tejże sytuacji, który możecie obejrzeć pod linkiem poniżej (można włączyć napisy oraz w opcjach youtube auto translate na angielski lub polski, choć średnio to wychodzi). Zastrzegam jednak iż niektóre sceny są 18+ i że ja osobiście nie dałem rady obejrzeć całego bo serce się łamie.
https://youtu.be/Yixn-Q37Sqw
Za około dwa tygodnie wydamy własny film w tym temacie i mamy nadzieję iż okaże się że sytuacja uległa poprawie.
Na wyspie jest ok 160 000 mieszkańców i ok 50 000 domostw. Podczas gdy oficjalnie wiadomo o 90 000 psów. Wielu mieszkańców także mieszka w wielorodzinnych domach i wiele rodzin nie posiada psa. Efekt końcowy jest taki iż są domy z trzema, czterema czy nawet pięcioma psami, bez tresury, często bez szczepień i odrobaczania ani kastracji, co po jego wyrzuceniu na bruk lub ucieczce powoduje zapłodnienie bezdomnych samic.
Na wyspie jest obecnie garstka organizacji które starają się rozwiązać sytuację, ratują zwierzaki, starają się edukować populację i niestety także kilka sztuk miesięcznie muszą uśpić gdy pies jest kompletnie niereformowalny, a jest ewidentnie groźny dla otoczenia.
Pracujemy aby stworzyć krótszą i uaktualnioną wersję holenderskiego filmu dokumentalnego o tejże sytuacji, który możecie obejrzeć pod linkiem poniżej (można włączyć napisy oraz w opcjach youtube auto translate na angielski lub polski, choć średnio to wychodzi). Zastrzegam jednak iż niektóre sceny są 18+ i że ja osobiście nie dałem rady obejrzeć całego bo serce się łamie.
https://youtu.be/Yixn-Q37Sqw
Za około dwa tygodnie wydamy własny film w tym temacie i mamy nadzieję iż okaże się że sytuacja uległa poprawie.
@WObiektywie Strasznie to przykre
Dzięki, że aktywnie działacie, żeby poprawić los tych zwierzaków
Zaloguj się aby komentować