Piękny sen o pracy zagranicą zamienił się w koszmar. Zapłacili po 1500 euro pośrednikom za "załatwienie kontraktu", trafili niemalże do obozu pracy.
Żyją uwięzieni na pustyni, pracują za o wiele mniejsze niż obiecano im stawki, w morderczym upale budując imponujące wieżowce i stadiony w emiracie, który został wybrany gospodarzem Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej 2022.
Kontrasty społeczne w Katarze są uderzające: z jednej strony przepych wieżowców i stadionów, z drugiej - nędza wyzysk ludzi, które je budują. Zmusza się ich do pracy w ekstremalnych warunkach za najniższą płacę, a wielu odbiera się paszporty, by nie mogli uciec.
Sen, który im obiecywano, okazał się koszmarem. Imigrant z Kenii wprowadza nas do świata robotników, którzy budują współczesny Katar i pokazuje, jak wygląda ich codzienność.
https://youtu.be/nrs7YD-jC30
@Armo11 Rozmawiałem z chłopakami z Filipin, którzy pracowali w ZEA. Tragedia. Gorąc z nieba, praca po 12h, nikt się nikim nie przejmował.
Araby wykorzystują innych tak bardzo, jak tylko się da.
@zero w 2018 w wakacje pracowale na wykonczeniowkach w Wuppertalu, mieszkalem z takim Michalem - swoj chlop. Opowiadal ze byl wykladac plytki w metrze bo budowali pod mundial. Nie wiem na ile jest prawdy ze oni buduja metro tylko na mundial a pozniej porzuca bo im nie potrzebne. Tak czy inaczej wytrzymal nie cale 3 miesiace upalu, arabow i braku wodki. jedyny plus jaki byl, ze dziewczyny do towarzystwa bardzo tanie byly, z sasiednich krajow przyjezdzaly tam swiadczyc uslugi. do towarzystwa i nie chodzi tylko o seks ale o wyreczanie za wszystko - jedzenie zrobi, zastawi stol, bedzie nalewala napoje a po wszystkim posprzata. odebial jak tamtejsi polacy pokazywali jak sie zyje po pracy
Zaloguj się aby komentować