Straszna posucha ostatnimi laty.
Chyba ostatnio 5 lat temu "Parasite" mnie zaintrygował
Kino swiatowe schodzi na psy czy po prostu nakręcono juz wszystko co było sensownego a ludzi cieżko czymś nowym zaskoczyć?
Dla przypomnienia, rok 1994 idziesz do kina a tam:
-Léon
-The Shawshank Redemption
-Natural Born Killers
-Forrest Gump
-Mask
-Pulp Fiction
@bucz jakim cudem ja wtedy przegapiłem tych skazanych na shawshank?
@PlatynowyBazant20 takim że to była finansowa klapa, bo ludzie woleli ambitne kino typu Głupi i głupszy xd
Bo wiekszosc tematow juz poruszono w filmie- dlatego masz wrazenie,ze sa same powtorki czy cos.
Dodatkowo teraz wszystko jest abstakcyjnie polityczniepoprawnie wiec staje sie w wiekszosci przypadkow po prostu nieogladalne.
@jajkosadzone @bucz to ja do powyższego bym dodała:
1. Studia nie chcą inwestować w świeże scenariusze, tylko wolą klepać 2137. część uznanej franczyzy albo zrobić remake filmu z lat 80. w nadziei na pewne zyski od widzów przyciągniętych do kina na fali nostalgii.
2. Kino europejskie też cienko przędzie. Podobnie jak w US, produkcje włoskie, francuskie czy brytyjskie zrobiły się nadmiernie politpoprawne. No i mistrzów pokroju Felliniego czy Godarda zastąpili wyrobnicy.
@AndzelaBomba
Inna sprawa,ze kiedys dostep do kultury nie byl taki prosty jak teraz- kiedys kilkuletni film byl w miare swiezy,teraz produkcje z 2022 czy 2023 juz traca myszka i wiekszosc o nich juz nie pamieta.
@jajkosadzone to imho raczej kwestia mierności dzieła, dzisiaj robi się ultra poprawny pod względem scenariuszowym, aktorskim i technicznym film i w efekcie wychodzi dzieło do obejrzenia na raz
@jajkosadzone to też, ale w którymś momencie wszedł marvel i pokazał, że można w kółko robić ten sam film, który nawet niezbyt samym filmem jest, i to się i tak sprzeda. Nie ma sensu wymyślać czegoś nowego, skoro ludzie lubią i kupują w kółko to samo.
@zachlapany_szczypior
Tylko marvel to jest nisza,bo robia filmy akcji o lubianych i popularnych postaciach z komiksow- a wszystko sie nie sprzeda,bo taki np.joker 2 to byla klapa okrutna-mimo,ze jedynka zebrala swietne recenzje i byla hitem.
1994 był dobrym rokiem dla filmów, a zobacz sobie 1993
No cóż, ma być zysk, ma się nikt nie obrazić i tyle. Duże koszta robienia filmu, więc nikt nie ryzykuje, stąd teraz rocznie wychodzi kilka naprawdę ciekawych filmów, a resztę obejrzeć i zapomnieć
@Porsze mi się zdaje że to przez napompowane gaże w dużej części. Każdy teraz to wielka gwiazda, która ma dostawać miliony pierdylionów, a potem film musi na nich zarobić. Apogeum tego to Joker 2, gdzie film wygląda jak nakręcony za 5 zł a budżet miał 200 milionów. xD
@bucz ostatnio wyszła świetna "Substancja", też mocno powalone, odważne i zaskakujące kino, więc jak podobał ci się "Parasite" to może i to siądzie. Co do tematu to się zgadzam, za dużo obecnie sequeli, długich serii ciągniętych bez sensu (nawet jak są bardzo dobre na początku, jak nowa Planeta małp) i odgrzewania starych kotletów. A najwybitniejsze dzieło z 1994 to Clerks.
Zaloguj się aby komentować