Nawóz oczywiście naturalny, żadna szkodliwa chemia a oprysk odbywał by się z paru metrów, żeby sama mgiełka wody z nawozem dolatywała a nie z szatkowanie zieleni z 30 cm.
#ogrodnictwo #myjka #narzedzia #podlewanie #hydroponika #gownowpis
@RzecznikHejto jeśli nawóz jest w stanie płynnym i nie zawiera żadnych ciał stałych to raczej dyszy nie zapchasz. I tak nie jestem ekspertem w dziennie myjek ciśnieniowych
@RzecznikHejto Nawóz nie może być zbyt gęsty. Próbowałem tak malować ściany garażu, wlałem farby akrylowej i nie działało.
@projektant_doktorant mam 10 litrowego kwazara ale by mnie chyba coś trafiło jakbym miał nim pryskać drzewa czy większy teren
@Afrobiker @s_____ nawóz płynny i rzadki. Jeszcze bym go przez gazę przepuścił żeby jakieś mikrosyfy odfiltrować.
@s_____
<br />Próbowałem tak malować ściany garażu, wlałem farby akrylowej i nie działało.
ło kurwa, grubo ( ✧≖ ͜ʖ≖)
@s_____
wlałem farby akrylowej i nie działało.
Czej, w sensie do myjki ciśnieniowej na wodę, do bańki na detergent wlałeś farbę akrylową i nie chciało lecieć?
Naprawdę? xD
@tellet @RzecznikHejto Pomysł był dobry, wykonanie złe
@s_____ Kupiłem pistolet do malowania natryskowego. Kupiłem dość drogi model, w którym farbę pobiera się bezpośrednio z wiadra. Pomyślałem sobie, że przecież jak mam dom dopiero do wykończenia, to przyspieszę niemożebnie cały ten proces. Powiem tyle: narzędzie dedykowane do tego celu najbardziej ucieszyło mnie, jak się zepsuło i w wyniku reklamacji oddali mi za nie pieniądze. Tego gówna nikomu nie polecę, a wszelkie achy i ochy jak to robotę przyspiesza to tylko marketingowy bełkot. Żeby nie było - używałem z typowym mleczkiem - gruntem, z farbą gruntującą oraz z farbą silikonową. Nawet po rozcieńczeniu wystarczyła chwila nieuwagi, aby wyszło nierówno i z zaciekami. Zacieki po gruncie na tynku widać do dzisiaj i żadna farba tego nie skryła. Ja rozpylałem, żona rozcierała, żeby nie wyglądało to jak upaćkany farbą przez początkującego adepta sztuki matiz w podrzędnym wiejskim warsztacie lakierniczym umieszczonym w pełnej siana stodole... Można, tylko po co...
@RzecznikHejto Na większy teren po prostu zatrudnia się opryskiwacz podłączany do traktora. Ile konkretnie masz do opryskania? Z myjką szarpać się i z jej wężami wyjdzie lepiej niż z ręcznym? Jak sobie wyobrażasz w miarę sensowne dozowanie oprysku, przecież tam jest określony przelicznik ml oprysku na litr czystej wody na ha...
@projektant_doktorant nawóz naturalny, którego można nawet walnąć kielicha i nic się nie stanie tak że o precyzyjne dawkowanie nie należy się martwić. Myjka daje rozrzut na parę metrów i bez problemu opryskałaby też kilku metrowe drzewa.
@RzecznikHejto Zastanów się, czy warto ryzykować i potem zmieniać zapchane dysze w myjce, czy jednak kupić sobie za góra 50 PLN ręczny opryskiwacz 5l z pompką...
@RzecznikHejto Jak na lancę, to podejrzewam że coś w stylu jak pianownica na karchera jak w picrelu- samej myjki i lancy pewno nie rozwali, co najwyżej sama końcówka.
@RzecznikHejto Witam! Naprawiłem kilka myjek więc powiedzmy że coś wiem. Nie brzmi to jak dobry pomysł ale jeżeli to płynny nawóz bez cząstek stałych to możesz nalać. W najgorszym razie zapcha dysze i będziesz musiał czyścić. Samej myjce nic nie zagraża.
@silo1408 Dziękuję
@Pan_Czerwony_Pomidor posiadam, jednak co najwyżej tym można sobie trawę albo ogródek opryskać. Nie ma takiego zasięgu i skuteczności a myjka robi taką mgłę z wody, która wszędzie dociera i osadza się na wszystkim a nie tylko zalewa i ścieka jak z tego dozownika.
Zaloguj się aby komentować