@Naczelnyhejterkacapow Ta rodzinka w ogóle miała radośnie. Sprzedali farmę w Kanadzie przed przeprowadzką, ale kacapy zajumały im dolary z konta w ruskim banku. Nagrali swoje oburzenie i wrzucili youtube, ale dostali polecenie od służb zdjąć, więc zdjęli. Następnie skończyły im się wizy po 3 miesiącach (przeprowadzili się na wizach turystycznych xD), a aby dostać pobyt stały, trzeba zdać test językowy. Więc potrzebują kupić bilety lotnicze (ich dwójka + 8 dzieci), tylko, że nie maja dolarów. Nie wiem jak się skończyło, bo więcej newsów nie było.

Debile pewnie dogorywają gdzieś pod mostem jakimś Muchosrańsku, czy innym Gorzałopiździecku, tylko dzieci szkoda.

Wisienką na torcie, że jedyna pełnoletnia córka, wymeldowała się z całego pomysłu przed wylotem do Rosji.

@LondoMollari A ta sprawa. Największą ironią było, kiedy ta żona narzekała: Sąsiedzi nie są tak przyjaźni, traktują jak obywateli drugiej kategorii.

Mieli okazję skosztować własnej trucizny. Trafić na ludzi takich jak oni sami. Stali się tymi emigrantami z obcymi poglądami na których sami narzekali gdy żyli w kanadzie.