Kupowałem w sklepie dealz pod Warszawą, a pojawił się taki wpis.
Już byłem gotowy blokować karte...
#banki #zalesie #pieniadze
przydałoby się prawo żeby dokładnie te transakcje były opisane co gdzie kupuję a nie takie wysrywy przypadkowe
@slawek-borowy żeby chociaż nip zgodny z paragonem było widać to już człowiek by mógł odnaleźć... Chociaż te nadmorskie kramy to i kasy fiskalne potrafią mieć na losowe biznesy.
@Felonious_Gru
A jaki to bank?
czyzby mbank?
W Pko bp mam dokladnie to opisane...
@jajkosadzone to nie zależy od banku tylko od ulomnosci akceptanta karty i tego, co klient (czyli właściciel sklepu) wpisze w formularzu przy zawierania umowy.
Już nie raz i nie dwa jadłem w restauracji, a okazywało się, że terminal był zarejestrowany na stację benzynową, bo lokalnemu magnatowi nie chciało się zmieniać danych dla kolejnych terminali
@jajkosadzone a bank to Santander
raz chcieliśmy pomoc koledze z Francji jak zgubił po pijaku telefon w taksówce w Krakowie, to rachunek z niej miał na pizzerię z Wieliczki xd
@Felonious_Gru Ja kiedyś dostałem powiadomienie z apki bankowej, że zostało zapłacone kartą w Jan Kowalski (imię i nazwisko zmienione). Samo imię i nazwisko. Trochę czasu mi zajęło połączenie faktów, że to za płatność w automacie z przekąskami u mnie w robocie
Zaloguj się aby komentować