Kurwa inne katedry to jakoś mogą zatwierdzić i tyle, a ja włożyłem bardzo dużo roboty, praca mnie zaspokaja, a tu mam 2 tygodnie przed końcem obron przeredagowywać tabele bo typowi taki układ nie pasuje.
Nie wyrobię w tym cyrku.
To jest praca magisterska, nie publikacja do Nature, pokazanie umiejętności studenta, a nie studenta i doktora, jego opiekuna. Jak się nie podoba to obniżyć ocenę i tyle, to nie zawody o złote kalesony.
Będę musiał przez tych zjebów we wrześniu jeszcze podchodzić.
#studbaza
@anervis jebnij pięścią w stół, i powiedz mu że skoro leciał w chuja przez tyle czasu, to masz już to gdzieś, bo praca wydrukowana i oprawiona.
@Jason_Stafford wysłałem już parę dni temu pracę do Promotor, może odpiszę że jest git i wtedy się wypnę na poprawki typa. Bo już serio mi się nie chce, był na to czas wcześniej a nie kiedy wszystko już zostało złożone do kupy.
libertarianin ależ ja nie jestem wyborcą konfy
@anervis Nie możesz złożyć wniosku o zmianę opiekuna? Co to w ogóle jest opiekun? Za moich czasów był tylko promotor i on był bogiem i imperatorem pracy.
@ZygoteNeverborn wysłałem pracę do Profesor, może zaakceptuje i wtedy się wypnę, jak nie to niestety będę musiał przerobić "moje dzieło" pod czyjeś dyktando.
@anervis Miejmy nadzieję, że Profesor będzie w porządku. Ja na twoim miejscu zrobiłbym po wszystkim smród temu "opiekunowi", udokumentował korespondencję i udowodnił, że typ się nie nadaje. Na piśmie w dziekanacie. Bo po tobie będą następni.
@anervis a promotor jest szefem opiekuna? Wiążesz swoją przyszłość z wydziałem? Jeśli chcesz mieć spokój i opiekuna masz w dupie to olej jego widzimisia. Jeśli jednak nie chcesz palić mostów, idź na jakiś kompromis, bo czasem takie poprawki to zmiana tylko 1-2 stron, które da się łatwo podmienić, choćby tylko dla tego opiekuna
@plemnik_w_piwie absolutnie nie zamierzam mieć nic do czynienia z uczelnią. Boli mnie to, że ziomkowi co chwilę wysyłałem kolejne edycje pracy, a on wprowadza zmiany wtedy kiedy ja już wszystko połączyłem. Przy takiej ilości zdjęć, tabel ustawienie wszystkiego aby ładne wyglądało, nie nachodziło na siebie, nie kończyło się w połowie strony to masa roboty. Dobry tydzień to tylko układałem, zmieniałem miejscami delikatnie rozmiar czcionki, tutaj zwiększałem o 2 pkt akapit, tam zmniejszałem itd itd.
Bardzo dużo pieprzenia się, bo drobna zmiana na stronie 10 rozwala potem cały uklad na kolejnych kilkudziesięciu
@anervis dlatego polecam podział na sekcje. Jak coś się sypie to tylko w ramach sekcji
Zaloguj się aby komentować