@GordonLameman Szwajcaria ma 7 i jakoś dajemy radę xD

@Topia 

co ty porównujesz..

@Half_NEET_Half_Amazing dwa kraje.

@Topia  też mi porównanie. Czemu nie Madagaskar?

@em-te bo nie mieszkam na Madagaskarze i nie wiem jak to tam wygląda.

Do tego warto porównać się z krajem europejskim i wyżej rozwiniętym.

@Topia prześpij się do porządku jak porównałeś Szwajcarów do Polaków. jeśli nie minie to rutynowe badania, morfologia i tomograf

@Topia 

znasz ustrój Szwajcarii?

@Topia porównałes dwa kraje o różnej liczebności (8.7mln !=38.7 mln) oraz powierzchni (322k != 41k km2). Nie mówię, że mamy mało, powinno być mniej i posiadac "pod działy" czy też mniejsze wyspecjalizowane komórki.

@GordonLameman jako tako. 1/3 życia w niej spędziłem.

@Drathir to wg Ciebie liczba wymaganych ministerstw jest funkcją powierzchni i liczby ludności? xD

To takie Chiny czy Indie potrzebowałyby 2 razy więcej ministrów, niż my mamy posłów xD

@Topia 

1. Szwajcaria jest federacją, co oznacza że ma stosunkowo małe włądze federalne - centralne, a ciężar rządzenia przeniesiony jest na samorządy - kantony.
   

2. Ilośc ministerstw o niczym nie świadczy.
   

3. Trudno o wiarygodne dane, ale gdzieniegdzie znalazłem że Szwajcaria zatrudnia ok. 165 tys. urzędników, co biorąc pod uwagę parytet wielkości kraju i liczby ludności jest nieco większe niż w Polsce, gdzie mówi się o ok. 450-530 tys. urzędników. Czyli jest podobnie, ale u nas nieznacznie mniej. Przy czym dochodzi tu dedykowana grupa urzędników do realizacji polityk unijnych, czego nie ma w Szwajcarii.
   

Fenomen samorządności szwajcarskiej jest bardzo specyficzny i chciałbym żeby i u nas tak było, ale patrząc po społeczeństwie nie będziemy na to gotowi. Nie przez najbliższe 50-100 lat.

Ale ten rząd to nie miała być nowa jakość?

@GordonLameman

1. to, że jest federacją, to znaczy, że jest federacją i tyle 🤷🏻‍♂️

W praktyce Bund zajmuje się dokładnie tym samym, czym powinna się zajmować władza centralna w Polsce, czyli wojskiem, polityką zagraniczną, autostradami itd.

2. Ilość ministerstw świadczy:

- o stopniu biurokratyzacji

Skoro są, to coś tam te ministerstwa produkują, a potem szary czlowiek musi się z tą sraczką legislacyjną zmagać

- stopniu niegospodarności

Skoro jest ministerstwo, to jest minister, 2-3 wiceministrów, każdy ma samochód, sekretarkę, budynek, pracowników... To jest zwykłe marnowanie ogromnego hajsu.

3. Nie wiem ilu jest ogółem urzędników w Szwajcarii. Pytanie kogo nazwać urzędnikiem. Czy ktoś, kto pracuje dla gminy za darmo, albo na 20% etatu to urzędnik porównywalny z polskim urzędnikiem?

Nie raz miałem tak, że robiłem projekt dla małej gminy i musiałem spotkanie projektowe umawiać np. na 18, bo główny inżynier gminy miał normalną pracę na etat, a sprawami gminy zajmował się po pracy xDDD