Także ja, ale 135 stron i 7 rozdziałów później... : przeczytanie kolejnego to przegięcie pałki, zwijam się
Także teges, chyba doczytam sobie teraz, jak młodszy idzie spać
#ksiazki #mamojeszczetylkojednastrona
@moll echhh, przypomniałaś mi czasy internatu i czytania do 6 rano, bo "jeszcze jeden rozdział"
@bojowonastawionaowca ja tak potrafię do teraz, ale tylko do 2-3 w nocy max, bo rano trzeba wstać xD
@moll nie no, 2 w nocy to standard (chyba że ostatnio, jak jakaś książka mnie tak męczyła, a nie miałem sumienia jej po prostu odłożyć, że nie chciało mi się czytać), ale później - no właśnie, trzeba być odpowiedzialnym i rano wstać
@bojowonastawionaowca @moll o, widzę że tu klub czytających po nocach, piona :D jak wciągnie, to i do 3:00 siedzę
@bojowonastawionaowca @Wrzoo jeden z mankamentów dorosłości - stać Cię na książki, ale masz mniej czasu na czytanie...
@Wrzoo co jest lepszego niż książka w środku nocy w świetle latarki...
Swoją drogą wciąż czekam na spełnienie obietnicy o zepsuciu sobie wzroku w ten sposób, wciąż się nie mogę doczekać
@moll e tam, w dzieciństwie nie połykałem 60 książek rocznie xD
@bojowonastawionaowca ja gdzieś dopiero od czwartej klasy podstawówki xD
@moll Na takie okazje są różne triki. Na przykład konkurs na najgrzeczniejsze dziecko. Całkiem dobrze sprawdza się też, czasowe podrzucenie komuś dzieci w ramach planu wychowawczego.
@Mr.Mars dzisiejszy nosił nazwę "idę poukładać pranie", ale mam trochę wyrzuty sumienia...
@Mr.Mars @moll jedyny trik jaki się naprawdę i w stu procentach sprawdza to dorośnięcie dzieciątka. Polecam z całego serca
@KatieWee tak podejrzewałam...
@moll w tym miesiącu przeczytałam ponad 20 książek
@KatieWee ja prawie dychę
@moll świetny wynik!
@KatieWee prawie połowa Twojego, ale i tak nieźle
@moll u Ciebie to niezły wynik, u mnie niekoniecznie bo ja nie mam żadnych obowiązków oprócz pracy, do której w sierpniu tak naprawdę nie powinnam chodzić, zleceń, których obiecałam sobie już nie brać i zwierzaków
@KatieWee i korzystaj!
@KatieWee Czytaj szybko, bo w przyszłości jakieś wnuki, ten tego...
@Mr.Mars Ty mnie tu nie strasz, proszę ja bardzo!
@KatieWee aj tam, nad kołyską też dasz radę
@moll @Mr.Mars mojemu dziecięciu w kołysce czytałam Pana Tadeusza Mickiewicza. Wnukowi będę czytała teksty wybrane z Walaszka. Ciekawe kiedy mój syn zrezygnuje z babcinej opieki nad dzieciątkiem
@KatieWee dopiero jak maluch zacznie mówić
Zaloguj się aby komentować