GordonLameman

Brawo kościół, tak trzymać, wy złodziejskie śmiecie

moll

Jakby to powiedzieć... Też nie mamy wyznaniowego xD

Gilgamesz

@moll a pogrzeb i tak wszyscy będą mieli wyznaniowy , więc po co być takim hipokrytą

moll

@Gilgamesz za swój pogrzeb nie będę odpowiadała, więc gdzie tu będzie moja hipokryzja?

Vuaaas

@Gilgamesz Poczekamy, zobaczymy. Jak Ci co nie biorą ślubu kościelnego zaczną umierać to już takiej konieczności nie będzie. Za kilkanaście lat zacznie się odbieranie kościołowi ziem i organizacja świeckich cmentarzy.

moll

@Vuaaas teoretycznie teraz częściowo to jest tylko kościelny zarząd, bo to są cmentarze komunalne, mimo że księża mają klucze

smierdakow

W sumie to i tak trochę mnie zaskakuje, że co drugie małżeństwo jest w kościele, pewnie widać zabory xd

smierdakow

Rzeczywiście widać xd

27069b2d-101a-484d-87cf-ba836945959c
monke

@smierdakow ciekawe ile z tych wyznaniowych jest tylko jednostronnych. Chociaż chyba częściej ludzie biorą ślub wyznaniowy by się rodzina odczepiła.

Koleżanka, bardzo antykosciołowa, i tak chciała mieć ślub kościelny bo to przecież "ładniej wygląda". Ostatecznie rzuciła pana młodego ale pewnie takich przypadków jest więcej.

viollu

@monke często ślub w kosciele to taki sam zwyczaj jak choinka w grudniu i jajka na wiosnę. raczej zabieg komercyjny niż związany z religią.

argonauta

@monke Dokładnie, u mnie żona naciskała na "kościelny". Z tego co wiem to bardzo częsty przypadek.

libertarianin

U mnie kręcili nosem na małżeństwo cywilne xD a teraz już wywalone mają bo wiedzą że chrztu też nie będzie

Krzakowiec

Przecież w Polsce jest przeświadczenie, że ślub cywilny NIE JEST PRAWDZIWYM ŚLUBEM xD


Sam planuje tylko cywilny i absolutnie nie myślę o kościelnym. Ktoś z rodziny autentycznie się spytał - ale to nie chcesz prawdziwego ślubu? No jak to tak, przecież idź przed Boga.


Gdy powiedziałem że od przeszło 15 lat do kościoła przecież nie chodzę więc nie mam zamiaru kłamać przed ołtarzem bo rodzina uważała że tak wypada niektórzy dalej cisną swoje.


Ogólnie od tak 10 lat jak stałem się bardziej pyskaty w tym temacie (wcześniej raczej się po prostu nie odzywałem i robiłem po swojemu) i obserwuję z lubością jak religijni ludzie oburzają się na czyjeś mocne stanowisko. Ba, argumenty ich zabijają i całkowicie zapowietrzają w idealny sposób oddzielając kogoś kto wierzy i daje żyć innym i kogoś kto wierzy bo sąsiadka też wierzy.


Najczęściej warto sobie odpuścić i iść w kulturalne własne stanowisko a temat zmienić - ale czasem... Przychodzi dzień w którym nie chce Ci się kłaść uszu i po prostu obserwujesz fikołki w psychice ludzkiej.

libertarianin

Jak bombelek się rodzi to mówisz że nie zobaczą wnuka jak chcą ksztu. I jest spokój.


Sprawdzona metoda.

100mph

@libertarianin czego chcą?

Belzebub

@DuchPrzeszlosci kczcinach*

libertarianin

@100mph czciny no, w imię bozi polewanie głowy dziecka zimno wodo

libertarianin

@DuchPrzeszlosci nie był na kczcinah xD

Ganiu

Czytam Twoją historię i zaczynam doceniać to, że ani w mojej rodzinie ani rodzinie żony nikt nawet nie pisnął na temat ślubu kościelnego, z drugiej strony przywykli już do naszych heheszków z rzułtego pana i tego że ilekroć jadę do Małopolski to wracam z kremufkami xD

libertarianin

@Ganiu ja się muszę hamować z żółtym panem bo moi starzy nie śmieją się z papieża tak jak ja XD

GrindFaterAnona

@100mph Krzest - forma staropolska słowa chrzest (w Czechach nadal křest), na przestrzeni wieków nastąpiła utrata dźwięczności. Od krzyż, Christ (czytane jako Krist), stąd krzcić - robić znak krzyża lub "przekazywać/przejmować" Chrystusa. Jak wiele wyrazów staropolskich, obecnie lokalnie występuje jako regionalizm.


A teraz moje pytanie: @DuchPrzeszlosci @libertarianin co w tym jest śmiesznego? że nie znacie polskiego? że już tak nie mówią w tv?

libertarianin

@GrindFaterAnona trolluje xD

ZohanTSW

Imho wysoki odsetek kościelnego ślubu jest wynikiem komplikacji związanych z rodziną - weź się potem tłumacz, a jeszcze każdy będzie umoralniał i dawał rady i takie pierdolenie. Musiałem przebrnąć przez to wszystko i szczerze mówiąc nie było łatwo, i nie dziwię się, że nie każdy się zdecyduje zrobić po swojemu.

Sweet_acc_pr0sa

@ZohanTSW zona chciała kościelny i trochę się za tym na chodziliśmy bo ja nie mam bierzmowania więc do 1 księdza z mojego kościoła poszedłem z pytaniem czy da mi bierzmowanie, uznal że jak pochodzę z 3 miesiace co niedzielę to pomyśli, to ja mu mówię że sale mam na za półtora miesiąca i odpada, może jako innowiercy podpisze mu kwita że wychowam dzieci na "katolikow" i wyjebongo, to mi powiedział że jak mam takie podejście to równie dobrze mogę przejść na islam,


Zwyzywałem go od rudych dzieciojebow i że dzieci bez ślubu ochrzcić to spoko ale jak ktoś ślub chce go już nie


Za 3 razem znalazłem chlopa ktory tylko powiedział, że 500 złotych i wszystko załatwione


Jebac kk

kubex_to_ja

@Sweet_acc_pr0sa też nie miałem bierzmowania i nie chciało mi się już kombinować i opłacać tych facetów w sukienkach, więc wzięliśmy ślub "mieszany" ( ͡° ͜ʖ ͡°) i to mi pasowało, bo jestem niewierzący. Klecha też się zgodził, więc looz

conradowl

@Sweet_acc_pr0sa ale to właśnie jest durne. Nie wierzysz, nie byłeś bierzmowany więc nie powinieneś dostać bierzmowania, a tym samym ślubu kościelnego. Za 500zł Kościół się sprzedał i dla mnie to kolejny przykład, że to mafia. Nie zależy im na wierze i zasadach.

Sweet_acc_pr0sa

@conradowl ale kościół ma opcje ślubu jako innowiercy, wtedy sakrament dotyczy osoby wierzącej tj mojej zony

conradowl

@Sweet_acc_pr0sa czyli nie byłeś bierzmowany, ale uważasz się za katolika? To niby dlaczego kościół za kasę sprzedał ci sakrament? Gdzie tu cały okres przygotowania, przemyśleń, gdzie wiara, gdzie sens sakramentu? Pierwszy ksiądz dobrze nakazał - 3 miesiące chciał cię widzieć w kościele i się dopiero zastanowić. Co go obchodzi, że miałeś rezerwacje? Dla wierzących ślub kościelny powinien być najważniejszy, ważniejszy od sali i innych takich. Sorry ale dla mnie to obłuda. Jak masz pretensje do pierwszego księdza to jesteś przedstawicielem typowego katolika w Polsce, który nie rozumie w co w ogóle wierzy.

Sweet_acc_pr0sa

@conradowl nie czytasz xD moja zona brała udział w sakramencie, ja uczestniczyłem jako innowierca nie przyjmując sakramentu


Mam pretensje do 1 księdza bo nie chciał mi udzielić ślubu jako innowiercy a ma taką możliwość xD


Sam mu na początku zaproponowałem że jak woli to mogę jechać do kuri i zrobić bierzmowanko ale nie pasował termin więc uznałem ze możemy iść w 2 opcje


Ja poprostu miałem i dalej mam wyjebane, skoro mi wszystko jedno to nie będę żonie sprawiać przykrości i stać twardo przy "swoim" (tylko nie wiem jakim bo mi jeden chuj)


Ja chciałem z nią wziąść ślub i bylo mi jeden chuj jak sie to odbędzie xD

conradowl

@Sweet_acc_pr0sa sorry, ale tak napisałeś że wychodzi mi, że to bierzmowanie chciałeś od pierwszego, a trzeci za 500 dał bierzmowanie (a wychodzi, że ślub jednostronny) - teraz już kumam dzięki za wyjaśnienie.


Generalnie to właśnie ten pierwszy mimo wszystko dobrze mówił jeśli chodzi o bierzmowanie - nauki itp. Po prostu nie ogarniał ślubu jednostronnego.

kaszalot

I nadal kościelne są mocno nabite przez rodzinę nowożeńców, a nie preferencje samych nowożeńców

jedzczarnekoty

@kaszalot oczywiście, i branie dla świętego spokoju. Stąd, szanuję pary które takowego nie biorą i potrafią się postawić rodzicom, to spora oznaka dojrzałości.

kaszalot

Według mnie to pis pociągnął kościół na dno, a kościół zamiast się od tego odcinać, to aprobował ten stan rzeczy, kościół już się nie obroni, to są jego ostatnie podrygi, za 10 lat kościoły będą do zwiedzania, jak na zachodzie.

100mph

@kaszalot w wiekszych miastach juz sa, za 10 lat koscioly beda pubami i dyskotekami

jedzczarnekoty

@kaszalot a po co do tego politykę mieszać. Owszem, KK się zbratał z pisiorami, uważam że nawet sporo pomógł w uzyskaniu drugiej kadencji. Ale sam sobie szkodzi, i swoim podejściem odstrasza ludzi. Ponadto, z wiary zrobili folklor.

zachlapany_szczypior

@jedzczarnekoty To jaz bardziej zasadne byłoby napisać po co do tego wiarę mieszać? Kościół to zawsze była polityka, wiara to zawsze był folklor mający tę politykę jedynie przykryć. Jedyne co się zmieniło od wieków to podejście ludzi do tejże organizacji.

mrozny

@kaszalot A ja myślę, że kościół przeżyje ten chwilowy spadek i odbije się, przy czym będzie musiał pójść w jakość a nie ilość wyznawców.

kaszalot

@jedzczarnekoty ale to pis do kościoła politykę mieszał a nie ja, ja tylko stwierdzam fakty

jajkosadzone

A po co komu ten caly cyrk i koszt?

Przeciez 90% tych konkordatowych slubow organizuja ludzie na zasadzie bo trzeba i zeby popisac sie przed rodzina i znajomymi( tak jak te prasne i przeplacone wesela).

A sam kosciol niech zdycha- pielegnowanie ciemnogrodu,zabobonu i ograniczanie swobod obywatelskich to byly dobre w sredniowieczu,a nie XXI wieku.

GrindFaterAnona

A po co komu ten caly cyrk i koszt? Przeciez 90% tych konkordatowych slubow organizuja ludzie na zasadzie bo trzeba


@jajkosadzone to jest wybór ślubowania przed świadkami lub przed Bogiem i ludźmi. W kościelnym na świadka bierzesz Boga. Jeśli w niego wierzysz (a chyba 80% Polaków deklaruje, że wierzy) to raczej wybór powinien być prosty.


90%

A być może 80%, a być może 60%, a być może 40%. Nie jesteśmy w stanie tego zmierzyć, bo często sami zainteresowani nie uświadamiają sobie dlaczego to zrobili. Mieli taką potrzebę po prostu. Niech się żenią ci co mają na to ochotę i reszcie nic do tego czym się kierują.

conradowl

Ciekawe ile to śluby ludzi wierzących, a ile to sprzedajny cyrk bez podatków, gdzie człowiek niewierzący kupił sobie sakramenty jak w komentarzu @Sweet_acc_pr0sa

Bez urazy Sweet, ja też niewierzący i nie chciałbym ślubu kościelnego. Po prostu uważam, że to zwykłe oszustwo i kłamstwo, zwłaszcza wobec innych wiernych tak kupczyć sakramentami.

Moim zdaniem ksiądz powinien w twoim wypadku twardo odmawiać bierzmowania i jeśli ślub to jednostronny. I niech porozmawia z rodziną twojej wybranki.

Mają na to rozwiązanie, ale nie - trzeba było sprzedać sakrament.

To mnie jeszcze bardziej odrzuca od katoli - obłuda i handel ich czarami. Tfu.

Ragnarokk

@conradowl Pisał w innym wątku, jak dziecko też ochrzci, by się z rodziną żony nie bić. Moje zdanie na ten temat jest bardzo niechrześcijańskie


Można kłamać, oszukiwać, sprzedawać, byle by wyglądało dobrze dla somsiadów i bozi.

conradowl

@Ragnarokk moim zdaniem nie. Trzeba mieć swój honor i godność. Sprzedawać własny honor by somsiedzi i bozia byli zadowoleni? Równie dobrze można w masce okradać banki, dopóki się nie wyda to wszystko cacy

Ragnarokk

@conradowl 

Już nie powiedziałbym, że aż tak, ale ogólnie życzę koledze powodzenia w małżeństwie, jak mu rodzina żony tak się w życie wpierdala. Bo to zawsze dobrze się kończy xD

conradowl

@Ragnarokk tu racja, w sumie to oby nic złego się nie stało i by z żoną i dzieckiem trzymał, bo w takiej sytuacji to nigdy różowo nie jest

InstytutKonserwacjiMaryliRodowicz

@Deykun Kryzys 2008 rzutuje na wszystko

DerMirker

Presja rodziny jest dalej mocna, trzeba być silnym i mieć odwagę się przeciwstawić.


Kościołowi polakatolickiemu na pohybel.

NiedyspozycjaRzeczywistosci

@Deykun Ludzie, którzy biorę ślub kościelny są często skrajnymi hipokrytami i nawet nie wiedzą z czym on się wiąże:


  1. Jest dobrowolny

  2. Jest na zawsze

  3. Jest po to aby wychować potomstwo po katolicku

Zaloguj się aby komentować