Osobiście, ten lepszy
"Sprawcę zamieszania nagrały kamery ochrony. Około 3 nad ranem w Nowy Rok (2017) ubrany na czarno mężczyzna wdrapał się na stelaż, na którym zamontowano napis i zawiesił na dwóch literach „O” czarne i białe płachty. W ten sposób przerobił litery na małe „e”, a cały napis zyskał nowe znaczenie. Jak podkreślają media, na jednej z czarnych zasłon znajdował się znak pokoju, na drugiej z kolei namalowane zostało serce.
Ponieważ żartowniś posłużył się wyłącznie połaciami tkaniny, nie doszło do trwałego uszkodzenia napisu, a efekt jego działalności po kilku godzinach został usunięty. Policja wszczęła śledztwo w sprawie „aktu wandalizmu”.
Sylwestrowy żart z „Hollyweed” to nic nowego. Do podobnego incydentu doszło w 1976 roku. Wówczas student Daniel Finegood również pokrył dwa „O” zasłonami w taki sposób, by zmienić je w „e”. Przerobienie słynnego napisu kosztowało go wówczas 50 dolarów. Jak podkreślają amerykańskie media, przed czterdziestoma laty motywem była liberalizacja przepisów dotyczących marihuany. Podobnych pobudek wielu dopatruje się również teraz, gdy stanowe władze dopuściły możliwość rekreacyjnego użycia marihuany.
@HomerPapryk, Hollywood mojego dzieciństwa.
@HomerPapryk fajny post, chociaż portal pada. Ode mnie masz piorunka
Zaloguj się aby komentować