@brain mamo ja chcę wagon z przedziałem

nie marudź mamy przedział w domu

przedział w domu:

@NiebieskiSzpadelNihilizmu ciekawostka, jak jebią ci stopy to się zbadaj normalnym ludzia w normalnych warunkach stopy nie śmierdzą

@Sweet_acc_pr0sa kontrciakawostka - nawet buty używane przez kogoś ze zdrowymi stopami śmierdzą, podobnie jak i skarpety.

@DiscoKhan nie, i jestem tego przykładem, zerowa potliwość stop i dłoni połączona z dobrym obuwiem (nie plastikowym gownem za 50 zeta) powoduje że nigdy nie śmierdziały mi stopy

Nawet w wojsku nie wiem ile musiał bym się nnie kąpać i nie prac skarpet aby zaczęły jebac

pierz buty człowieku

@pan_muj piorę ale nie kurna codziennie.

@Sweet_acc_pr0sa no to jak jesteś jakimś wyjątkiem któremu się stopy nigdy nie pocą to brawo ale nigdy takiej osoby nie spotkałem także trochę ciężko na takiej podstawie generalizować, prawda? Jakbym miał indiańskie geny i bym się nie pocił to spoko ale nie mam xD

@pan_muj i te konkretne adidasy co są na tym zdjęciu źle zbyt częste prania znosiły, mi się rozleciały jak je miałem, to tak swoja drogą xD

@DiscoKhan @pan_muj

butów się nie pierze tylko ozonuje

@pan_muj nigdy nie prałem

@Sweet_acc_pr0sa tyle ze jak ktoś od samego rana jest na nogach albo jeszcze je przemoczy to siła rzeczy będzie jebać

@NiebieskiSzpadelNihilizmu @Sweet_acc_pr0sa

Jestem 4 x tyg na silowni, tam w szatni stoja sciagniete buty, chlopy sie przebieraja, zmieniaja obuwie z zewnetrznego na sportowe i w druga strone i o dziwo zazwyczaj nie smierdzi. Czasami zdarzaja sie jakies ananasy, w stylu fizol od razu po robocie, albo grubas czy tam inny piwniczak, to dopiero zaczal z domu wychodzic, ktorzy nie ogarniaja do konca higieny i wtedy smierdzi, ale to od razu wiadomo kto i sa to jednostkowe przypadki.

Mam wrazenie, tak ogolnie, ze Polacy jakos chetniej sie ostatnio myja, stosuja antyperspiranty i zmieniaja codziennie ubrania, troche sie w tym temacie cywilizujemy. Jak przypomne sobie silownie tak 10-15 lat temu, to ten smrod w szatniach byl wrecz wzarty w tynki, a teraz raczej kulturka.

@DiscoKhan To trzeba nosić skarpety ze 100% bawełny albo wełny, to że ma niektórych tak piszą na etykiecie nie znaczy że rzeczywiście są 100%, trzeba popróbować różne. I do tego są specjalne wkładki podobno.

@Johnnoosh koleś, ja mogę sandały na gołą stopę nosić i po tym jak przemaszeruje to mi się stopa poci. Tak po prostu, z wysiłku.

Pocenie się to jest dosyć normakne zjawisko wbrew temu co tutaj próbuje się sugerować, bo ktoś ma jakieś rzadkie geny.

Buty noszę przewiewne, skarpety noszę tylko z tworzyw maturalnych i sobie wyobraź, że spocona skarpeta dalej nie pachnie aromatycznie.

Jak już się bawimy w zgadywanki tego typu to może znowu ty masz słaby węch?

To jest kurna jakiś problem który muszę rozwiązać, po prostu nie podstawiam obcym ludziom swoich butów pod nos gdzie obok ktoś może będzie chciał chociażby jeść.

Wyżej koleś pisał, że nawet w wojskowych buciorach mu się stopa nie poci - no zazdrość, ale to nie jest powszechne zjawisko proszę ja ciebie. Tak szczerze to facet raczej farnazony opowiadał ale już mniejsza z tym xD

@DiscoKhan Ja piszę o swoim doświadczeniu ze sztucznymi skarpetami,. Jeszcze do tego potrafi zajść jakaś dziwna reakcja ze sztucznymi klapkami, ale nie każdymi

@Sweet_acc_pr0sa "ludzią..." Ponoś syntetyczne skiety w gumofilcach przez parę godzin to pogadamy

@Pouek po co mial bym to robic,

@Sweet_acc_pr0sa żeby sprawdzić czy śmierdzą Nie zawsze odór jest powiązany z dysfunkcją fizjologii. Czasami stopy po prostu jebią, zwłaszcza jak się je kisi w specyficznych warunkach. Taką cechę potęgują podwójne, syntetyczne skiety trekingowe - turbo komfortowe, ale potrafią śmierdzieć sakramencko

@Pan_Buk gruchają