@GtotheG - oh no
Ale dojrzewać =/= mądrzeć
@m-q znam wiecej niemadrych chlopow niz niemadrych kobiet. Kobiety sa z natury bardziej ogarniete i twardo stapaja po ziemi.
@GtotheG Stanowiska kierownicze, przywództwo - to są rzeczy, do których dochodzi się poprzez wykształcenie oraz nabyte doświadczenie (życiowe, zawodowe), przydają się również odpowiednie predyspozycje i cechy charakteru. Płeć czy wiek nie mają wielkiego znaczenia, nawet jeśli statystyka Twoich znajomych wskazuje co innego
@GtotheG "Kobiety sa z natury bardziej ogarniete i twardo stapaja po ziemi."
Nic głupszego dzisiaj jeszcze nie przeczytałem. Są ludzie ogarnieci i nieogarnieci, płeć nie ma nic do tego.
@GtotheG ja zaś znałem alei fatalnych kierowników i dziwnym trafem to jednak fatalne kobiety na takich stanowiskach były jeszcze bardziej dokuczliwe. Ot chociażby nawet przez to, ze znacznie lepsze były w mobbing, bardziej subtelny i toksyczny. Dosyć logiczne, kobiety mają średnio lepsze umiejętności miękkie.
Kolejna rzecz, pozycji władzy się nie dostaje tylko je zdobywa. Świetny przykład tego co się dzieje kiedy jednak się je dostaje to np. Norwegia i fenomen tzw. "Skirt Boss" gdzie faktyczne decyzje są podejmowane przez gorzej opłacanego wiceprezesa, zwyczajowo faceta od samej pani prezes która poza odpowiednim narzędziem płciowym niestety nie ma odpowiednicu umiejętności.
Kobiety mogą być świetnymi kierownikami itp. Jednocześnie średnio - nie są, chociażby właśnie przez to że same z siebie nie dążą do osiągnięcia władzy.
Dodatkowo zarzadzanie zasobami ludzkimi wiąże się głównie z myślenie abstrakcyjnym, twardsze stąpanie po ziemii neo jest wtedy zaletą. Dlatego np. kobiety to przeciętnie lepsze, bardziej skrupulatne księgowe jednoczenie pozycja głównego księgowego jest zajmowana najczęściej przez medyczne, bowiem ta funkcja wymaga właśnie myślenia bardziej kreatywnego.
Dodatkowo kobiety średnio źle radzą sobie z wymuszaniem w twardy sposób swojego autorytetu, średnio mają większe problemy z poprawną komunikacją - używanie zbyt miękkiego języka prowadzi do zniekształceń przekazywanych informacji i ostatecznie większej ilości nieporozumień nawet jeżeli rzeczywiście prowadzi to do mniejszej ilości konfliktów na osi kierownik - pracownik.
Teraz to jest martwy temat ale było parę ciekawych analiz z amerykańskich książek na temat prowadzenia biznesu i analiz ekonomicznych z lat 1990-2000 zanim temat stał się mocno polityczny. Warto zwrócić uwagę chociażby na to, że w tamtych latach żadna większą amerykańska firma nie doprowadziła do spadku swojego udziału w swoim segmencie rynku poprzez błędną kampanię reklamową co obecnie jest coraz powszechniejszym problemem. Moim zdaniem to sugeruje na swoisty regres wiedzy z zakresu pokrewnego marketingu i może być w pośredni sposób powiązane z tutaj omawiane tematem.
znam wiecej niemadrych chlopow niz niemadrych kobiet.
@GtotheG A ja znam więcej niemądrych kobiet niż chłopów. To niczego nie dowodzi.
@BurczekStefuha polecam rozkład średniej inteligencji - kobiety zazwyczaj lądują w średniej, faceci mają bardziej spłaszczony rozkład inteligencji, co sprawia, że niestety jest dużo więcej mężczyzn o niezwykle niskiej jak i niezwykle wysokiej inteligencji - w obu przypadkach może to oznaczać jakieś upośledzenie społecznie niestety.
@DiscoKhan ja tam po pracy widzę, że im większa męda, szuja, debil, wykorzystywacz - tym wyższa pozycja
@DiscoKhan
Dodatkowo kobiety średnio źle radzą sobie z wymuszaniem w twardy sposób swojego autorytetu,
A to się zgodzę, dzięki temu są lepszymi szefami, bo są dla ludzi
@DiscoKhan
Teraz to jest martwy temat ale było parę ciekawych analiz z amerykańskich książek na temat prowadzenia biznesu i analiz ekonomicznych z lat 1990-2000 zanim temat stał się mocno polityczny. Warto zwrócić uwagę chociażby na to, że w tamtych latach żadna większą amerykańska firma nie doprowadziła do spadku swojego udziału w swoim segmencie rynku poprzez błędną kampanię reklamową co obecnie jest coraz powszechniejszym problemem. Moim zdaniem to sugeruje na swoisty regres wiedzy z zakresu pokrewnego marketingu i może być w pośredni sposób powiązane z tutaj omawiane tematem.
Jak się bierze upośledzonych ludzi na marketingowców, to się tak kończy
@GtotheG no właśnie niekoniecznie lepszy szef będzie takim który jest bardziej dla ludzi. Mocniejsze presja na sekcje pracowników najczęściej oznacza bardziej sprawnie działanie firmy - brutalne ale tak to działa.
Generalnie klarowania komunikacja ma wyższą wartość od miękkiej komunikacji - która też potrafi prowadzić do większych frustracji, bo chyba jedną z najbardziej frustrujących rzeczy jest szef który kompletnie zbywa pracownika bądź niedotrzymuje swojego słowa lub ewentualnie kompletnie unika jakichkolwiek deklaracji.
Na pewno jest sporo kobiet ze świetnymi zdolnościami przywódczymi ale osobiście nie przychodzi mi na myśl żadna większą firma która zdobyła swoją dominującą pozycję pod rządami szefa-kobiety chociażby. Czytałem o paru mniejszych biznesach, chociażby jakąś sieć lodziarni w USA, nazwy niestety nie pamiętam, od zera do sieci na całe Stany co jest dosyć imponujące ale przy generalizacjach to trudno nie zauważyć, że jednak dominują tutaj faceci i nie ma to za bardzo nic wspólnego z jakimś faworyzowaniem itp.
Ze swojego doświadczenia wiem, że jak jestem osobą bardzo bezpośrednią to największe konflikty miałem z kobiecymi szefami a z facetem potrafiłem wymusić żeby sytuacja była klarowna i łatwiej się dogadywałem. Podczas gdy z szefową miałem taką kuriozalną sytuację, że mnie zbyła, że "jutro" no to podchodzę jutro. No to że jeszcze nie, za dwa dni. Przychodzę za dwa dni - znowu coś jest nie pasowało to mocno poirytowany jej wygarnąłem, że ja mam ciekawsze rzeczy do roboty i że mi łącznie już półtorej godziny nieodpłatnie zmarnowała, bo też jeszcze komunikacją publiczną jeżdżę... Kuriozum zaś wychodziło z tego, że jeszcze potrafiła na mnie najechać, że jestem toksyczny gdy to przecież nie ja doprowadziłem do toksycznej sytuacji. No ale miałem umowę na kolejną dwa miesiące to później jak w ten sposób sytuację się przekaźnika to pracowałem mniej wiecej lekko poniżej ćwierci swojej normalnej wydajności, skoro i tak ewidentnie nie było chęci na przedłużenie umowy. Ale przynajmniej by mi czasu nie marnowała, bo to już jest szczyt chamstwa i pogardy.
Normalnie też bym był dosyć ostrożny ale akurat te całe środowiska tzw. "woke" w wyraźnym stopniu są zdominowane przez kobiety. Jednocześnie rozumiem czemu ci się to nie podoba, bo są inne ekstrema polityczne z drugiej strony barykady głównie z facetami, no ale jest jak jest.
Ale generalnie unikanie konfliktów za wszelką cenę to nie jest zdrowe podejście i w wielu sytuacjach ścisła hierarchia zwyczajnie njest bardziej efektywna. Bo ta hierarchia i tak istnieje ale jeżeli jest przejrzysta to istnieje mniej punktów zapalonych.
@GtotheG jeśli dla Ciebie wysoka inteligencja to uposledzenie, to serio ideologia chyba przez Ciebie przemawia a nie rozum czy nauka.
Wszydtkie szefowe które miałem były chujowe, ale dla mnie to nie oznacza, że kobiety nie nadają sie na stanowiska kierownicze.
Mniej tiktokfeminizmu zalecam, bo odlatujesz koleżanko poza orbitę
@DiscoKhan mocniejszy mobbing lepszy? XD najlepsza firma w jakiej pracowalam byla zarzadzana przez kobiete
@GtotheG musisz mnie zacytować gdzie do napisałem, bo nigdzie tego nie mogę znaleźć, bo tutaj zielonego pojęcia nie mam w sumie do czego się odnosisz.
Chciałbym też zauważyć, że chodzi tu o okres dojrzewania. Nie wiem jak Ty, ale ja bym nie stawiał nastolatków na ważnych stanowiskach władzy, ani nie szukałbym w nich przywództwa. Obojętnie czy to chłopcy, czy dziewczynki.
@dolitd to tylko ukazanie hipokryzji męskiej, gdzie stare dziady biegają za młodymi dziewczynami i argumentują to dojrzałością tych dziewczyn. Dziecko to dziecko, nastolatek to nastolatek.
@GtotheG Nie zgadzam się. Stare dziady raczej nie chcą związku z młodą dziewczyną, bo jest dojrzała, tylko chcą seksu z jędrną kobietą.
@dolitd ale tak to racjonalizuja dla znajomych xD ze nie chodzi o mloda dupe xD ja tez wole tuchac mlodych chlopow, a nie starych, ale nie dopisuje do tego zadnej ideologii
@GtotheG Czy ja wiem? Jestem panem w średnim wieku, mam znajomych w średnim wieku i żaden się nie kryje z tym, że chodzi tylko o seks z młodą dupą. Osobiście uważam, że dojrzałość zaczyna się tak około 28. roku życia i nigdy bym się nie związał z kobietą młodszą niż ten próg, ale jeśli chodzi o sam seks to jak najbardziej.
@dolitd i to samo mówią tym dziewczynkom, które ruchają "jesteś tępą dzidą, ale rucham cię dla funu, jak mi się znudzisz to poszukam jeszcze młodszej i jędrniejszej"?
widac jakis brainlet to rysował
jak kobieta chce to moze spbie pracowac w dowolnym zawodzie tylko jakos ciagle wybiera te gorzej płatne.
bardzo malo jest kafelkarek, spawaczek czy serwisantek przemyslowych, czyli prac ani nie wymagajacych wieloletnich szkół ani tegiego umyslu ani specjalnej krzepy a dajace zarobki powyzej sredniej krajowej. zamiast tego wybieraja prace przedszkolanki, nauczycielki (3,6k netto po 15 latach jako mianowany xD) czy recepcjonistki i sie dziwią ze zarabiaja mniej.
@Bajo-Jajo nie wybiera, są dyskryminowane w pracy. Dobrze to widziałam jak mieszkałam w Szwecji i widziałam np. 20-latkę prowadzącą ogromną śmieciarkę. Widziałeś coś takiego w Polsce? Nie. Jak się u nas kobieta zgłosi do takiej roboty to zostanie wyśmiana. Dyskryminacja jest na porządku dziennym, słyszałam różne historie od koleżanek, które odważyły się pójść studiować na Politechnikę.
Ja np. chętniej bym została spawaczem i nawet planowałam kurs, niestety zdrowie tak mi się zjebało w ciągu jednego roku, że teraz wszystkie "ryzykowne" prace muszę już sobie darować. Kilka razy spawałam dla funu, ale normalnie kobiety po prostu nie mają dostępu do takich kursów/sprzętów, więc skąd mają wiedzieć czy to lubią? Rodzina pcha je w spokojne zawody "dla kobiet" bo tak trzeba
@GtotheG no wlasnie, beda sie pytac wszystkich zamiast to zrobić
bym sie sluchal rodzicow to bym skonczyl jako umyslowy w jakims gownianym magistracie za wowczas 2,5k netto a tak robie to co lubie za więcej.
@GtotheG Skłodowska, Lovelace, Blackwell, Johnson, Jemison i wiele innych również było dyskryminowanych, a mimo wszystko osiągnęły to co chciały. Czym one się różnią od innych kobiet, które zamiast uparcie dążyć do celu, wolą narzekać na dyskryminację?
jak kobieta powie w domu, że chce zostać spawaczem czy kierowcą tira to ją rodzina wyśmieje.
I tyle wystarczy by zrezygnować ze swoich planów? Serio tak uważasz?
@dolitd czy Ty podales gwiazdy porno jako przyklady dyskryminacji w pracy???
Sklodowska musiala wyjechac z kraju
@dolitd i tak, serio uwazam, ze tyle wystarczy, vo na etapie nauki zawodu zazwyczaj mieszkasz z rodzicami
@GtotheG Hmm. Ada Lovelace, matematyczka, uważana za pierwszą programistkę. Elizabeth Blackwell, pierwsza kobieta która skończyła szkołę medyczną w USA. Katherine Johnson, matematyczka, której obliczenia w dużej mierze przyczyniły się do sukcesu pierwszej misji załogowej na Księży. Mae Jemison, pierwszą czarnoskóra astronautka.
Chciałbym zauważyć, że Skłodowska była pierwszą szefową laboratorium fizyki w całej "progresywnej" ówczesnej Europie, więc to nie chodzi tylko o Polskę.
Przykładów kobiet które osiągnęły sukces jest sporo. Skoro nie chcesz mi odpowiedzieć na pytanie czym one się różnią od innych, to ja Ci odpowiem. Otóż różnica polega na tym, że te kobiety były silne i charyzmatyczne, i dążyły do celu pomimo przeszkód, w przeciwieństwie do kobiet które poddają się w przedbiegach zrzucając winę na dyskryminację.
jak nie popra twoich wyborow to cie wywala na zbyty pysk
Jeszcze się nie spotkałem z sytuacją w której rodzina wydziedzicza dziecko, bo chce być mechanikiem zamiast lekarzem.
@dolitd Już samo to, że te kobiety są zupełnie nieznane dużo mówi o tym jak są traktowane kobiety społecznie
Jeszcze się nie spotkałem z sytuacją w której rodzina wydziedzicza dziecko, bo chce być mechanikiem zamiast lekarzem.
Ja za to się spotkałam z przypadkami gdzie rodzice zaplanowali dziecku przyszłość jako lekarz czy prawnik i jest zmuszone to robić i kończy jako... narkoman
Zaloguj się aby komentować