Nie chodzi tutaj o to, by stać się zimnym, bezosobowym i wyzbytym emocji (stoicy są bardzo dalecy od tego), lecz o to, by nie dać się pokonać własnej słabości. Nie dać się przekonać, że emocjonalny impuls, zapalczywy i nierozumny odruch ma prawo i władzę, by nami rządzić.
Piotr Stankiewicz, Sztuka życia według stoików
#stoicyzm
@splash545 A czy można uznać za zgodne ze stoicką filozofią określenie, że nie ma rzeczy z natury złych lub dobrych, a to jedynie nasz osąd je określa?
@Westfield jak najbardziej
@splash545 Trudno powiedzieć spontaniczny żart, dać się ponieść żywiołowej dyskusji lub tańcu, jeśli chcielibyśmy tak o wszystkim najpierw myśleć, imo to zabija często autentyczność
@marcin-3-0 Wszystkiego są plusy i minusy. Stoicyzm nie jest jedyną słuszną droga i niektórym służy spontaniczność, a innych doprowadza do zachowań autodestrukcyjnych i mówię tu o sobie. Powiem Ci jednak, że podążanie za stoicyzmem nie jest całkowitym wykluczeniem spontaniczności z życia. Jest to poukładanie go w większej części, jednak można też dać się czasem ponieść.
@splash545 Też jestem fanem stoicyzmu
@marcin-3-0 no chyba już gdzieś się jacyś pojawiają
Wolność potrzebuje występować w pewnych ramach, inaczej jest zagubieniem.
Mi w rozumieniu obu skrajności tej samej rzeczy pomaga prawo biegunowości zaczerpnięte z alchemii. Czasem miałem problem z nazwaniem negatywnej i pozytywnej strony tej samej rzeczy. Np. (Spontaniczność-Chaos)
Imo, o wiele łatwiej jest manwerować na tej osi, kiedy wie się, co leży na obu końcach.
Alchemicy mówili, że transmutacja alchemiczna (przemienianie niskich wibracji w wysokie) jest możliwa tylko na danej osi.
Zaloguj się aby komentować