Gigant zamienników mięsa zwiększa straty. Nie pomogły obniżki cen

Gigant zamienników mięsa zwiększa straty. Nie pomogły obniżki cen

www.portalspozywczy.pl
Beyond Meat nie spełnił oczekiwań rynkowych dotyczących kwartalnych przychodów i odnotował większą stratę niż oczekiwano. Zarząd spółki i analitycy wskazują, że przyczyny kryzysu spółki są ściśle związane ze spadkami w całej kategorii zamienników mięsa.

Beyond Meat nie spełnił oczekiwań rynkowych dotyczących kwartalnych przychodów i odnotował większą niż oczekiwano stratę - donosi Reuters. [...]

Beyond Meat, który niejako wykreował rynek zamienników mięsa w USA, dziś traci, ponieważ nastroje konsumentów i ich opinie na temat w szczególności zdrowotnych korzyści płynących ze spożywania "mięsa pochodzenia roślinnego" uległy zdecydowanemu pogorszeniu. [...]

#usa #gospodarka #przemysl #zywnosc #ekonomia

Komentarze (11)

Konto_serwisowe

Jeszcze trzy, cztery lata temu zamówienia przewyższały możliwości produkcyjne. Ja to po 120 dolarów za akcję sprzedawałem, a teraz po 7 chodzi...

Jarem

@Mr.Mars

Jeśli chodzi o zamienniki mięsa to czasem smaczne są, ale nie są dla mnie żadnym zamiennikiem tak naprawdę. Większość smakuje dziwnie i raczej mięsa nie zastępuje jeśli chodzi o składniki odżywcze.


Czekam na mięso z probówki

DexterFromLab

@Jarem myślę podobnie jak ty. Próbowałem. Dla mnie jest to po prostu inne danie. Próbowałem się tym żywić ale czułem się strasznie głodny mimo wszystko. Musiałem jednak jeść mięso żeby dobrze się czuć. Aczkolwiek można jeść mniej mięsa i wtedy jest OK.

Jarem

@DexterFromLab

Jeść mniej mięsa można i bez zamienników. Oni tego nawet nie sprawdzają

ElGecko

Ja nie jem mięsa, więc wszystko, co wygląda jak mięso i upodabnia się do niego smakiem po prostu nie zachęca mnie do kupna.

Niby rozumiem, że ma to być zachęta dla ludzi, którzy z jakiegoś powodu nie wyobrażają sobie życia bez tego smaku/wyglądu, ale czy naprawdę obiad to musi być zawsze kotlet (mięsny czy niemięsny), ziemniok i surówka? ...kiedy ma się do dyspozycji nieskończoność dań (w tym wypadku) wegetariańskich?

Pewnie dlatego to się nie sprzedaje - nie smakuje jak mięso tym, którzy chcą "poczuć mięso", a tym, którzy robią sobie normalne wegetariańskie obiady, jest po prostu niepotrzebne.

Frog

@ElGecko to taki garmaż , mięsny czy bezmięsny , nadal garmaż. Blee.

Orbita500

@ElGecko dla mnie też jest to niepojęte, skąd tak uporczywie próbuje się naśladować dania mięsne bezmięsnymi. Gdzie tu sens gdzie logika, ci co szukają mięsa to i tak szukają mięsa, no chyba, że udaje się ich jakoś oszukać. Za to Ci co nie chcą mięsa, po wała mają oglądać coś co wygląda jak mięso ale nim nie jest.

BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta

Z tego, co kojarzę, to zamienniki dalej dużo droższe niż mięso w dyskontach, a to tam większość ludzi zdaje się je kupować. Ja tam bym mógł przejść na zamienniki, ale niech one będą w konkurencyjnych cenach (i miały mniej spierdolone makro, bo to też się często zdarza).

Konto_serwisowe

@BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta ...i mniej soli, połowa marketowych nibymięs ma nawalone soli lub przypraw, by ukryć pod nim słaby smak.

Amebcio

IMO to od początku była jedna z tych firm wydmuszek typu WeWork. Nie wymyślili nic rewolucyjnego, wileki hype medialny, branża w której od dawna jest spora konkurencja.


Hype umiera, firma tonie bo nie przynosi żadnych zysków

Ponurnik

Nie dziwię się.

Kiedyś się pomyliłem i zakupiłem sobie na wagę z pozoru pyszny obiadek z kotlecikami. Sosik, kartofelki, suróweczka, kompocik... No z kilogram jedzonka wyszło.

Pierwszy ruch noża i nastąpiło bardzo ciężkie rozczarowanie, następnie zagotował mnie fakt, że jak by nie było, nie najem się dobrze i się nie będę tak dobrze czuł jak kalkulowałem.


A malutki jestem 55kG ważę i to co na talerzu jest dla mnie bardzo ważne, bo nie mam żadnego rezerwuaru. Ot kończy mi się paliwo, to siadam na dupsku i nawet mówić mi się nie chce.

Jak bym chlał, to pewnie by było inaczej, bo alko brzuch indukuje, no ale ja praktycznie nie piję.

Zaloguj się aby komentować