Znajomi się porozjeżdżali za pracą za granicę.
Często spotykacie się ze znajomymi?
@Fletcher - fora gier planszowych i RPG - lokalni ludzie często się umawiają na sesje grania w realu.
Sporty walki - poznałem tak kupę ludzi.
Lokalne puby z klimatem gdzie muza nie jest za głośna.
@koszotorobur jest to jakaś opcja, to fakt. Tymbardziej, że gramy w planszówki
@Fletcher ponad 30, miasto wojewodzkie, praca zdalna. Odpowiadam: nie wiem / nie da sie xD
Czlowiek rodzi sie sam i umiera sam, im szybciej zaakceptujesz te zyciowa prawde tym szybciej zacznie Ci sie lepiej zyc. Mozesz sie umawiac na jakies wyjscia grupowe, na fejsie funkcjonuja takie grupki
@GtotheG - da się - po prostu ty nie chcesz
@GtotheG @Fletcher « zyjemy tak jak snimy ; samotnie. » ehh
@GtotheG mam trochę rel do tego co piszesz : ja mam jeszcze taki przypadek, że tu gdzie jestem to miasto rodzinne. Wyprowadziłem się na jakiś czas, kontkaty luźniejsze się pourywały a bliscy znajomi prozjeżdżali, i teraz nie ma jak odnowić a do tego mam wrażenie, że się spotkam zaraz z ludźmi których "kojarzę" albo nawet "znam" i mam do tego jakąś awersję
@koszotorobur taaa da sie, wszystkie prawie moje kontakty wygasly jak ja przestalam pisac do ludzi :)))
@koszotorobur ale grupki w powiatowym tak średnio bym powiedział
@GtotheG my ze znajomymi z zagranicy utrzymujemy teraz kontakt jedynie grając w lola, siedzimy na dc i pierdzielimy głupoty. Ale no jednak fajnie czasem wyjść do pubu czy coś.
@GtotheG - heheszki, heheszkami ale obydwoje wiemy kto z nas ma tu awersję do ludzi
@koszotorobur w żadnym wypadku xd jestem bardzo towarzyski i nie mam problemu z poznawaniem nowych ludzi
@Fletcher - nie wiem na który komentarz odpowiadasz (dzięki przejrzystości interfejsu hejto!).
Jeśli na ten o awersji do ludzi, to nie był on skierowany do Ciebie tylko do osoby, którą otagowałem.
@koszotorobur ajaj tak, na ten odpowiadałem, to nie ważne w takim razie
@Fletcher w przychodni
@mrmydlo ok, mogłem sprecyzować, że chodzi o ludzi w podobnym wieku
Nie mam znajomych i nie spotykam się z nimi, bo jestem mizantropem i ludzi dawkuję sobie w homeopatycznych dawkach tylko kiedy jest to niezbędne lub nieuniknione.
@jonas jesteś kimś xD
@mrmydlo Bo ja wiem, zwykły kawałek biomasy jakich wiele.
@jonas Jezu jaki filozof xD
Często spotykacie się ze znajomymi? - nie mam znajomych , nie wychodzę z piwnicy
@bimberman :((
@Fletcher no ale to była moja decyzja mam silny introwertyzm ludzie mnie męczą i lubię samotność więc generalnie na plus
@bimberman a to sorkx powinno być " :)) "
Ludzie nie chcą się poznawać „na ulicy”
@Fletcher na wykopiwach
@Zielczan trochę jednak chyba nie mój klimat umawiać się z randomami z internetu
@Fletcher i na dodatek z wykopu... ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
@onlystat dokładnie
@Fletcher Pojedź sobie na jakiś studencki wyjazd w rodzaju ST.pl lub konkurencji.
@Fletcher zależy co lubisz robić w wolnym czasie i jak często gdzieś wychodzisz. Z mojego podwórka powiatowego najłatwiej:
-
wycieczki z PTTKA - zaskakująco sporo młodszych osób, zwłaszcza sekcje wysokogórskie czy rowerowe, później można skleić własną ekipę
-
tenis / sqash - niektórzy szukają partnera do grania na podobnym poziomie
-
ścianki wspinaczkowe / bouldery - do asekuracji potrzebny jest drugi człowiek
-
rower - jakoś na MORach, na dalszych trasach, zawsze ktoś zagada a jestem strasznym mrukiem na rowerze xd
-
sklep z planszówkami - wiedzą zazwyczaj kto i gdzie gra, albo sami coś organizują
-
eventy RPG - całkiem sympatyczny sposób na poznanie ludzi
-
siłownie pod chmurką
-
warsztaty rękodzieła dla dorosłych - tu głównie kobiety ale różnie bywa
-
biegi lokalne - bardzo domowa atmosfera
-
grupki religijne - specyficzne, niemniej bywają amatorzy (ja nie xd)
-
może ktoś z hejto jest z Twojego miasta xd
-
eventy branżowe / biznesowe - trochę xd ale bywam i czasem jest ktoś ciekawy, ale to margines
-
znajomi drugiej połówki
Na pewno nie ma co szukać na siłę wśród aktywności które Ci nie odpowiadają, bo taka znajomość zorientowana wokół jakiegoś tematu którego nie lubisz, będzie męczyć na dłuższą metę.
Co do spotkań ze znajomymi - spotykam się regularnie, głównie z koleżanką na sport / aktywność. Czasem wpadnie spotkanie z szerszym gronem znajomych na jakichś planszówkach.
@Fletcher naucz się grać i śpiewać na gitarze, a potem wyjdź pograć na ulicy. Ludzie sami podchodzą pogaworzyć i nie trudno o nawiązanie dowolnej relacji.
Zaloguj się aby komentować