Dzisiejszy dzień w wersji .rar
Trzeba było upakować 3 dni w jeden tak aby móc jutro normalnie wyjechać
Od rana pojechałem do mojego starego pracodawcy co u niego siedze na l4 aby podpisali mi kwity na zasiłek z zusu, naszczescie z kadrowa mam dobry kontakt to bez problemu
Później piekarnia co by zjeść jeszcze przed wyjazdem ta zajebista bułkę
Potem pomiar szaf i garderoby u znajomego aby może na wyjeździe coś mu zaprojektować
Później szybkie śniadanko i drzemka z kocurem na kolanach
O 10 przyszła znajoma projektanta i zrobiliśmy na szyba kolejny projekt no i powiedziała że ma jeszcze 5 i źle że wyjeżdżam, no ale życie trzeba od nowa układać powoli
Siedziałem z nią do 15, później szybko do mechanika bo po tych perturbacjch z zaciskiem, ABS mi świruje i potrafi losowo wywalić blad a potem losowo go zgasić (co niemiłosiernie wkurwia)
Potem pojechałem do matki co by mi jakimś bajerem plecy posmarowała bo sa teraz takie 2/10 xD
Tam się okazało że akurat siedzi jedna z jej fryzjerek a jako że mój ma problemy rodzinne to myślę "chuj niech ona mnie opierdoli" no i wyszło całkiem znośnie
Potem poszedłem zjeść obiad do mojej drugiej ulubionej restauracji i pojechalem do domu, kolejna godzinna drzemka oczywiście z kocurem na brzuchu
I postanowiłem się spakować, co nie było takie proste bo nie będzie nie 3 tygodnie a ciuchy muszę mieć zarowno na robotę jak i do teatru xD
No i oczywiście cały czas pisze smski z pewną panią
#gownowpis #chujmiwdupe
Trzeba było upakować 3 dni w jeden tak aby móc jutro normalnie wyjechać
Od rana pojechałem do mojego starego pracodawcy co u niego siedze na l4 aby podpisali mi kwity na zasiłek z zusu, naszczescie z kadrowa mam dobry kontakt to bez problemu
Później piekarnia co by zjeść jeszcze przed wyjazdem ta zajebista bułkę
Potem pomiar szaf i garderoby u znajomego aby może na wyjeździe coś mu zaprojektować
Później szybkie śniadanko i drzemka z kocurem na kolanach
O 10 przyszła znajoma projektanta i zrobiliśmy na szyba kolejny projekt no i powiedziała że ma jeszcze 5 i źle że wyjeżdżam, no ale życie trzeba od nowa układać powoli
Siedziałem z nią do 15, później szybko do mechanika bo po tych perturbacjch z zaciskiem, ABS mi świruje i potrafi losowo wywalić blad a potem losowo go zgasić (co niemiłosiernie wkurwia)
Potem pojechałem do matki co by mi jakimś bajerem plecy posmarowała bo sa teraz takie 2/10 xD
Tam się okazało że akurat siedzi jedna z jej fryzjerek a jako że mój ma problemy rodzinne to myślę "chuj niech ona mnie opierdoli" no i wyszło całkiem znośnie
Potem poszedłem zjeść obiad do mojej drugiej ulubionej restauracji i pojechalem do domu, kolejna godzinna drzemka oczywiście z kocurem na brzuchu
I postanowiłem się spakować, co nie było takie proste bo nie będzie nie 3 tygodnie a ciuchy muszę mieć zarowno na robotę jak i do teatru xD
No i oczywiście cały czas pisze smski z pewną panią
#gownowpis #chujmiwdupe
Gdzie wyjeżdżasz?
@kopytakonia a jakieś 70% kraju zjadę xD mam do obskoczebis 7 hoteli 5 gwiazdkowych w 5 miastach
@Sweet_acc_pr0sa ale to służbowo bardziej dobrze rozumiem?
@kopytakonia trochę tak i trochę tak xD
no i fajnie i git, ale kiedy nudeski. pani, nie twoje. albo dobra, twoje tez moga byc.
@bartek555 dla ciebie to nigdy, a moje to jak coś też nigdy xD
@Sweet_acc_pr0sa dlaczego taki jestes
@bartek555 wczoraj obiecałeś całowanie a potem jakies wymówki, nie zasługujesz na mnie
Czyli nie będzie co wieczornych dni w wersji RAR? Lubię je
Zaloguj się aby komentować