Dziś jest już lepiej. Mam trochę obaw że to takie polepszenie przed pogorszeniem (nie raz tak miewałem), ale jestem dobrej myśli. Wczoraj to nawet udało mi się całkiem nieźle poogarniać różne rzeczy:
-
W pracy odwaliłem taki kawał kodu że jestem z siebie dumny. Ogarnąłem (dość pobieżnie ale jednak) MUnit i bardziej zaawansowane sterowanie przepływami
-
Przeczytałem od deski do deski zasady ogólne oraz pełną księgę zasad do planszówki Posiadłość Szaleństwa. Oby jeszcze udało się zmotywować żeby w ten weekend zagrać.
@dziki O! Czyżby fan Lovecrafta? Może jakiś nowy tag zrobimy, powiedzmy #kultprzedwiecznych
A w Bieszczady to sam bym się wybrał. Smaka narobiłeś
@dziki zawsze mozna kolejka wjechac, jedz !
Co za imponująco piękne widoki. Aż chce się zmarznąć
Zaloguj się aby komentować