Chcę wygenerować prosty raport na stronie https://historiapojazdu.gov.pl/ i jest z tym problem.
Ktokolwiek kupi samochód bez tak podstawowej weryfikacji?
#zakupy
#motoryzacja
@walus002 - bo nie chcą abyś się dowiedział, że kłamali w ogłoszeniu albo był bity czy zalany czy ma przekręcony licznik lub jest kradziony
@walus002 pierwszy powód, mają coś do ukrycia, drugi, nie chcą oddać danych, które będą podawać oszuści, uwiarygadniając Swoje oszukane samochody, trzeci, są cwaniaki, co wyrabiają sobie blachy kolekcjonerskie na identyczne samochody
@walus002 Bo ściemniają. Ktoś, kto zza komputera zobaczy, że była jakaś gruba szkoda odpuści daną ofertęd długo przed wyjazdem.
Kiedy już ktoś przyjedzie parędziesiąt/paręset kilometrów i dowie się o takim czymś na miejscu, jest bardziej skłonny mimo wszystko kupić (bo wydał sporo czasu i kasy na dojaz). A i jest szansa, że ktoś w ogóle nie sprawdzi, i uzna auto za "perełkę".
@walus002 po to by robić ludzi w chuja
@walus002 a jak już podadzą to zawsze im się coś w numerze pomyli
@walus002 jak nie podaje VIN w ogłoszeniu to odpada bo ma coś do ukrycia, krótka piłka
@walus002 z tym się nie spotkałem, nawet najbardziej cwani i przebiegli handlarze podawali dane pojazdu, bo to chyba oczywiste, że bez tego żaden kupujący nawet się nie umówi na oględziny.
Ja spotkałem się z zupełnie czymś innym - udawaniem idioty. Auto przestało odpalać w trakcie jazdy testowej? Ojoj nie wiadomo coś się stało. Jedna lampa jest inna od drugiej. Ojoj, nie zauważyłem tego a jeżdżę tym autem od lat. Zasadniczo to odrzucałem wszystkie oferty od gości, którzy mieli jakiekolwiek znamiona bycia handlarzem, bo to najgorsi krętacze. Dzwoniłem w sprawie samochodu, jeśli gościu pytał którego, to już nie było sensu rozmawiać.
Handlarz musi zarobić. A z czego wynika głównie jego zarobek? Z przypudrowania trupa i sprzedaży jako igiełki.
Omijać, jedyny sposób. Zawsze coś w takim przypadku jest na sumieniu.
Jak nie chce podac takich danych to omijasz tego sprzedawce i tyle.
Jak w ogloszeniu sa klamstwa to nie warto sie bawic w ogledziny.
@KierownikW10
A ja powiem tak: najlepsze auto jakie kupilem bylo od handlarza, a najgorsze auto- od pierwszego i jedyne wlasciciela, ktory kupil auto w salonie.
Byly to dwa nastolatki( w dniu zakupu auta mialy po dwanascie lat) : Honda Civic VI 1,5 od handlarza, a od wlasciciela Toyota Avensis t22 1.6- honda wzor niezawodnosci, a z toyota co chwile afery.
@walus002 Jak potrzebujesz to mogę ogarnąć po samym nr rej resztę danych
Ooo a jak to tak można?
@dolchus
@walus002 @dolchus też chętnie się dowiem
@Endrevoir @walus002 To nie to że każdy tak może - ja tak potrafię
@walus002 i nie zawsze to nieuczciwi sprzedawcy, niektórzy mają spoko auta tylko dziwne przeświadczenie że to dane wrażliwe/rodo/srodo/itp
pracujesz w ubezpieczeniach?
@jajkosadzone mam dostęp do wielu spraw wokół aut, co potrzebujesz?
nie takie bylo pytanie
@jajkosadzone Precyzyjnej odpowiedzi nie dostaniesz.
wystarczy odpowiedz tak lub nie- branza ubezpieczeniowa jest ekstremalnie szeroka- od agentow ubezpieczeniowych, rzeczoznawcow, underwriterow, likwidatorow po wielu innych.
Wystarczy info tak lub nie.
@jajkosadzone Jestem elektrykiem wysokich napięć ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zaloguj się aby komentować