Pogoda nie rozpieszcza w UK.
Jak nie zimno to pada, jak nie pada to wieje, jak nie wieje to wilgotno, jak nie wilgotno to zimno... I weź tu lakier kładź na model...
Na szczęście dzisiaj jest znośnie, więc Plymouth dostał lakier oraz panel wash żeby odznaczyć drzwi i klapę bagażnika.
Jak to wyschnie, będzie dalej lakierowany delikatnymi warstwami
Na końcu pomalowanie szczegółów (srebrne paski, rama przedniej szyby, detale). Wnętrze do delikatnej poprawy, dzisiaj jeszcze mam nadzieję pomalować parę rzeczy aerografem do podwozia i będzie sklejany
Zapraszam do obserwowania #klejemifarba
#hobby #modelarstwo
@Arxr nie lakierujesz jak jest brzydka pogoda? O co chodzi?
@Budo
Lakier musi być nakładany w pewnych specyficznych warunkach. Nie mogę w domu tego robić, robię to na zewnątrz.
Jeśli jest za zimno, za gorąco, za wilgotno, pada albo wieje, to każde z tych warunków pogodowych mogą spowodować problem z warstwami lakieru (spękanie, granulki, zajście mgłą, pył niesiony przez wiatr, nierówne nałożenie warstw, możesz nie trafiać w bryłę sprejem, możesz też zmoknąć :p). I trzeba wtedy całą farbę zdejmować z modelu.
Najważniejsze, żeby nie padało, nie wiało za mocno, nie było zbyt zimno no i aby było niezbyt wilgotno.
@Arxr dzięki za wyjaśnienie, nie wiedziałem, że robi się to na zewnątrz
@Budo
Można wewnątrz.
Ale akurat lakiery mam w puszce, bo te co mam do aerografu zbyt miękkie są... Nie nadają się na samochód. A z puszki w pomieszczeniach wolę nie sprejować. Ja mam maskę, ale chcę oszczędzić psu i żonie wdychania tego syfu.
Zaloguj się aby komentować