Myślę, że większość z was kojarzy kultowe intro. Sam serial wyróżniał się nieco cyberpunkową stylistką, a mroczny i tajemniczy klimat wciągał widza w kolejne epizody. Pamiętam, że zawsze czułem lęk, gdy na ekranie pojawiał się szef Sekcji 1 ze swoim przeszywającym spojrzeniem.
https://youtu.be/bl8Y56Llvlg
No seriale w latach 90 miały to coś klika moich sentymatalnych typów :
-
Renegat
-
Jag
-
zdarzyło się jutro
@S2k0 zdarzyło się jutro do dzisiaj miło wspominam. Nawet kilka lat temu gdzieś widziałem i obejrzałem kilka odcinków
@senpai O kurde no pamiętam tą czołówkę
No może jeden w którym koleś cofał się w czasie o 7 dni (nie pamiętam nazwy) miał na siebie całkiem niezły pomysł.
@hellgihad Misja w czasie
Ja odpalam sobie czasami do jedzenia Malcolm in the middle, tak przez ten rok udało mi się obejrzeć 45/151 odcinków, a fajnie się ogląda, bo tylko ~20 minut trwają odcinki.
Następny będzie Married with children XD
@senpai Bitch please
Do oryginału z Anne Parillaud to nawet podejścia nie miało. Rozumiem, że w porównaniu z chłamem produkowanym obecnie to i tak jest niezłe ale to była masówka jakich wiele.
@S2k0 z archiwum x nic nie przebije
Zaloguj się aby komentować