Cześć, zauważyłem, że ten krótki wpis o imbirze popełniony wczoraj na kacu miał dość fajny odbiór, wiec stwierdziłem, że SPROBUJE zrobić serię wpisów o innych przyprawach, ziołach i nawet owocach. Baza do wpisów będzie seria książek "medicinal and aromatic plant- Industrial profiles" wzbogacony o info z "handbook of herb and spices" , internet i w miarę możliwości moja pracę. hastag #SmacznaChemia . Mam mniej wiecej wizje jak to bedzie wygladac.Postaram się wrzucić pierwszy artykuł najpóźniej pod koniec przyszłego tygodnia, ale spróbuję pod koniec tego. Nie obiecuje, że będą jakoś super regularne . Mam nadzieję, że dodam jakiś wartościowy content do portalu ze śmiesznymi obrazkami i polityka
Pytanie do Was czy chcecie coś takiego
@HolQ chcemy!
@HolQ chcemy.
@HolQ dawaj, nie pytaj
@bojowonastawionaowca ogłosiłem to i zapytałem, żeby mieć motywację....teraz nie mogę z gęby zrobić dupy xD . Poza tym taka seria może mi zaprocentować w robocie jak manager się pochwale (to że nie umie po polsku to akurat mało ważne;))
@HolQ to pisz
@moll zdradze tylko Pierwszy będzie o "królu przypraw" - czarnym i białym pieprzu
@HolQ lubię oba
@moll to tak naprawdę ta sama roślina nie 2 rozne gatunki, tylko proces obróbki inny
@HolQ wiem
@moll I zew. Skorupa jest zrywana. Często w Indiach wkładają ziarna do worka i zanurzają w potoku na kilka dni. Skorupka rozmięka i jest zrywana przez prąd. Problem taki, że mikrobiologia może być trochę wysoka.
@HolQ oooo, to coś nowego w takim razie. Poza rzekami robi się to jakoś przemysłowo w kontrolowanych warunkach?
@moll tak
@HolQ tag zaobserwowany, ale w razie czego wołaj, bo wiesz jak jest xD
@moll jeszcze co do fermentacji to miałem przyjemność wąchać oleozywice z białego pieprzu....kolor i zapach niczym zawartość jelit po ostrej imprezie
Trochę nekroposting ale kiedyś postanowiłem ekstrahować kapsaicyne z papryczek 1kk SHU, najpierw aparat soxhleta potem wyparka próżniowa. Dygestorium nie pomogło xD
@Eldurn No to grubo xD najgłupsze co ja zrobiłem w obecnej robocie to potrzasniecie pojemniczkiem z ghost chilli a potem otworzenie i powąchanie bo nie byłem pewny czy to nie jest chipotle.... . Z poprzedniej pracy to złapanie gołą reka ceramicznego pojemniczka na popiół z LECO FP 828 jakieś 5' po tym jak wyjąłem go z 1k st. Celsjusza. Byłem tech leaderem w labie, wszyscy do mnie podchodzili żeby im pomóc z pierdolami i mnie zagadali. Zamiast nowego chwycilem stary, stojący obok. Kurwa tydzień nie mogłem ręki zacisnąć
@HolQ Kto nigdy nie odjebał czegoś tyglem przy badaniu węgla na LECO niech pierwszy rzuci kamień XD
@Eldurn jeden ziomek wymieniał watę szklana w combustion tube ta spirala do wyciagania. Po wymienieniu odjebało mu i stwierdził że sprawdzi czy ta spirala jest dalej gorąca. Chodził z wypalonym piętnem jak było na środku dłoni kilka tyg xD . Tak więc crucible nie jest najgorsze xD tęsknię za tym urządzeniem
@HolQ A ja nie, LECO zawsze nie zdawało QC a ta sama próbka na Horibie tak
@Eldurn dziwne bo ja nigdy problemu nie miałem poza jednym wyjątkiem- upałami. Przewodu z gazem szły nad sufitem i podejrzewam, że przy wysokich upałach, powyżej 35 st. Gaz się zbyt mocno nagrzewal i i detektor wariował. Tak to zawsze wszystko było w porządku. A do czego używałeś? Azot czy węgiel? Ja azot
@HolQ Węgiel
Komentarz usunięty
Zaloguj się aby komentować