Poczekajmy do tego pierwszego miliona ;)
Nie ma info czy sa jakos bardziej geste od zwyklych, dzieki czemu zasieg sie poprawi, bo te 300 km, co mamy np w VW ID3 to jest porazka. Samochody na baterie stana sie sensowne dopiero z zasiegiem 1000km
@maly_ludek_lego ma wyznaczać nowy standard w branży, dzięki swojej kompaktowej konstrukcji, wyższej gęstości energii i elastyczności w projektowaniu pakietów.
3500 cykli ladowania i 1 mln kilometrów. Daje zawrotne 285 km ale ładowane 17 minut
@Bystrygrzes no 285km to jest za mało. Tylko na miasto. A cały problem tkwi w tym, że ludzie chcą mieć elastyczność, żeby np wyjechać gdzieś na długi weekend dalej niż poza rogatki miasta. Dlatego będą nadal decydować się na ICE
@maly_ludek_lego moim zdaniem to też mało, ale kilka ciekawostek jest w artykule. Sprawność 90% a nie 72 jak obecne baterie itd
elektryk jest idealny do jeżdżenia wokół komina, po pietruszkę i generalnie po mieście, ze względu na przyznane bonusy. Typu buspasy i czasem parkowanie za free. DO trasek jakaś wygodna duża spalinówka. Tyle jeśli chodzi o zasięg elektryków. mam na niego wyEBane, za to chciałbym aby były tanie.
@Orbita500 No właśnie cały w tym problem. Nikt nie kupi bardzo drogiego auta do jazdy tylko po mieście. Chyba, że jako drugie auto - co chyba jakieś częste nie jest. Dlatego elektryki nie mają jak na razie sensu. Każdy myśli "a bo jak będę chciał pojechać na długi weekend do Chorwacji to nie będę się męczył z ładowaniem co chwilę auta". No i w ten sposób każdy wybiera hybrydę lub diesla/benzynę.
A jak jeszcze spojrzy na cenę to sobie myśli "where opłacalność"? I w ten sposób Greta jeszcze bardziej wrzeszczy
Zaloguj się aby komentować