#pytanie #pracbaza
@evilonep - ja myślę tak samo jak Ty - ale znam osoby na kontraktach co sobie bardzo chwalą - może tylko tak gadają albo mieli szczęście - nie wiem.
Tak, ponosisz duże ryzyko
-
nie masz co liczyć na normalną emeryturę - musisz sam odkładać
-
jak chcesz mieć chorobowe, to musisz zadeklarować, że chcesz płacić, wtedy w przypadku choroby dostaniesz zasiłek
-
pensja na b2b musi być wyraźnie wyższa, żeby się opłacało, czyli jakbyś 20k brutto na UoP to na b2b przynajmniej 28k netto
>nie ma normalnych składek zdrowotnych
są normalne, ale sam je płacisz
@evilonep zależy od korpo, u mnie nawet jest 10 dni urlopu na B2B
musisz kalkulowac - jesli na b2b zarobisz w chuj wiecej to emeryture sam sobie zapewnisz (jesli nie przepierdolisz tej kasy). i bedzie to o wiele lepsza emerytura niz tfu, zus.
UoP jest niebo lepsze od b2b- nawet majac 5kola netto na umowie o prace masz lepsza zdolnosc kredytowa niz bedac b2b i majac 15 czy tam 20 kola netto.
Wiesz, b2b ma tez tak zalete, ze mozesz z dnia na dzien odejsc od dziada do konkurencji, na uop malo kto sie zgadza na pozorumienie stron.
nawet majac 5kola netto na umowie o prace masz lepsza zdolnosc kredytowa niz bedac b2b i majac 15 czy tam 20 kola netto.
@jajkosadzone w tej bajce były smoki?
Tak.
I halucynacje z niedozywienia
@jajkosadzone no to lepiej zjedz coś, bo chyba Ty też masz halucynacje skoro twierdzisz, że 5k na UOP da lepszą zdolność kredytową niż 20k netto na b2b (cały wątek dotyczy IT, a banki bardzo lubią ludzi z tej branży).
@evilonep mam tak samo jak Ty.
Niby bardziej się opłaca b2b jak już się przekroczy drugi próg podatkowy. I czasem nawet dają jakiś urlop płatny. Ale to trzeba mieć dobre zdrowie do takiej umowy. No i na uop zawsze łatwiej o kredycik i trudniej o szybkie wyrzucenie
@evilonep
większość firm IT
Z firmami czysto IT miałem mało do czynienia.
Wydaje mi się że w firmach gdzie IT jest tylko jednym z działów/zespołów robiących soft in-house łatwiej jest on UoP.
Miałem parę rozmów z takimi pracodawcami i tam UoP był preferowany, bo czas wdrożenia w specyfikę firmy, produktów i procesów był długi.
@psalek przeglądając oferty na justjoinit dla programistów to w większości oferują tylko b2b. Ze dwa lata temu jeszcze tak nie było
Co z tego, że dostaje się więcej na konto skoro nie ma L4
@evilonep co?
mogą wywalić z dnia na dzień
Nr 2 co? Przecież wszystko zależy od kontaktu. Możesz mieć 1-2 tygodnie wypowiedzenia, jak i 2-3 miesiące...
są kary
Na UOP też. Co chcesz odpie...lać, żebyś musiał zapłacić karę?
nie ma normalnych składek zdrowotnych
Eee what?
@damw odpisz normalnie a nie jakieś eeeeee, z tego co się dowiedziałem to większość właśnie tak ma skonstruowane te kontrakty. Ja się pytam, bo nie wiem i próbuję się zorientować.
@evilonep no ale co ja mam Ci odpisać? Wymieszałeś w jednym zdaniu rzeczy dotyczące ZUS jak i samej umowy b2b. Rzeczy związane z ZUS (czyli np te L4 o którym wspominasz, a które nie istnieje od 2014 - teraz jest ZLA) nie interesują firmy z którą podpisujesz umowę. Te składki opłacasz sam (w zależności od sposobu rozliczania się albo % z wynagrodzenia, albo stała kwota zależna od sumy przychodu w zeszłym/obecnym roku - to dla ryczałtu). To są chyba minimalne kwoty jakie musisz płacić, ale możesz płacić wyższe - wtedy będziesz mieć wyższe świadczenia w przypadku choroby/zwolnienia.
Kary umowne płacić możesz zarówno na UOP jak i b2b (na b2b możesz więcej rzeczy wpisać, za które będziesz płacić kary, ale ja w swojej karierze nie spotkałem się jeszcze z umową, gdzie wpisano by tam dziwne rzeczy). Zazwyczaj jest standard: zakaz konkurencji, nie podjęcie świadczenia usług po podpisaniu umowy, ujawnienie danych wrażliwych/tajnych itd. dokładnie te same rzeczy mogą być chyba w umowie o pracę. Duża różnica jest taka, że na b2b odpowiadasz całym swoim majątkiem, a na UOP do 3krotności swojej pensji. W obydwu przypadkach firma musi udowodnić, że z premedytacją i świadomie popełniłeś jakiś błąd (a to jest przecież nie do udowodnienia przez nich - jak byś to miał zrobić, jak w każdej szanującej się firmie masz code review I potem ze 2-3 różne środowiska, na których testuje się kod??)
Okres wypowiedzenia najczęściej jest miesięczny, ale mogą być dłuższe (np 2-3 i więcej miesięcy). Na UOP możesz mieć nawet mniej przecież (2 tygodnie jeśli się nie mylę dla bardzo krótkich umów i max 3 miesiące powyżej 2 lat)
A o składkach zdrowotnych nie rozumiem o co Ci biega. Zarówno w przypadku liniówki jak i ryczałtu masz normalne prawo do leczenia "na NFZ", na liniowce wiem, że jedna ze składek była opcjonalna (chyba chorobowa). Nie wiem jak to działa na ryczałcie
Ja na b2b od ponad 10 lat siedzę i nie wyobrażam sobie powrotu na UOP. Za dużo podatków i składek. Na b2b mam prawie 2x większą kasę na rękę (a właściwie miałem. Teraz się zgubiłem po tych wałach związanych z nowym ładem i ryczałtem).
@damw kolega z firmy też miał 2 miesiące wypowiedzenia, gdy się dowiedział, że go wywalają. Ale co z tych dwóch miesięcy jak po prostu przestali mu dawać zadania więc nie miał w co logować godzin czyli nic nie musieli mu płacić?
@monke miał 2 miesiące na umowie ramowej czy zamówieniu? Bo w alfonsiarniach zazwyczaj masz ogólną umowę i tam możesz mieć różne okresy wypowiedzenia od okresu wypowiedzenia zamówienia (konkretne wskazane dla jakiego klienta świadczysz usługi, na jakich warunkach, gdzie masz siedzieć, co robić itd). W różnych firmach siedziałem i jeszcze nigdy (ale wiesz, to że ja nie trafiłem, nie znaczy, że nigdzie nie ma tam firm, które tak nie robią) nie słyszałem o sytuacji, żeby okres wypowiedzenia między klientem a alfonsiarnią był krótszy niż 1 miesiąc. Czyli nawet jak chcą cię wywalić, to masz miesiąc na znalezienie nowej roboty. Miałem sytuacje, że powiedzieli kolesiom, że mają już nie przychodzić do biura, ale za cały miesiąc i tak im zapłacili (coś jak zwolnienie z obowiązku pracy dla UOP).
Zgodzę się natomiast, że na Uop trudnej ludzi zwolnić. Natomiast jeśli jesteś dobry w tym co robisz, to nikt cię wywalać nigdy nie chce, a nawet jeśli są zwolnienia, to nowy projekt znajdujesz w kilka tygodni (u mnie personal best to chyba 12 dni od podjęcia decyzji o zmianie projektu, do znalezienia i podpisania umowy na fajniejszy projekt z +30% wynagrodzenia)
@damw to nie była kontraktornia ani żaden body leasing bo chyba o tym piszesz.
@monke Tak, pisałem o body leasing. Jeśli faktycznie firma mu nie dawała zadań, to nie mógł od razu czegoś innego sobie poszukać? I w tej pierwszej firmie sobie by leciał okres wypowiedzenia a on już w innej świadczyłoby usługi?
Nie wiem czy to standard w branży (bo takich danych nie mam) ale w tych firmach gdzie ja robiłem (ale na body leasing), w takich przypadkach firma mówiła, żeby ludzie po prostu już nie przychodzili, a za miesiąc mieli i tak płacone. W przypadku o którym mówisz, firmie raczej też na rękę by było powiedzieć gościowi, żeby sobie czegoś innego już poszukał i może iść tam od razu (jeśli faktycznie specjalnie nie dawali mu tasków)
@damw powiedzieli, że go zwalniają bo brakuje tasków ale zastrzegli, że gdyby się nagle pojawiły to się do niego zwrócą. I tak, mógł szukać pracy od razu i założyć, że już się nie odezwą z taskami. Ale to jednak nie jest zbyt komfortowa sytuacja z dnia na dzień stracić dochód. Szczególnie jak teraz sytuacja nie jest zbyt kolorowa nawet na poziomie seniorskim.
@monke no to faktycznie chujowa akcja. Jeśli wiedzieli, że będzie mniej roboty, to powinni dać wcześniej znać, żeby sobie ludzie na spokojnie szukali innej roboty
@evilonep dlatego sama nie idę na B2B, odkąd szwankuje mi zdrowie to wolę mieć tę wygodę, że jak chcę to idę na l4 i reperuję zdrowie, zamiast zarabiać miliony, a później przy większych problemach zostaję z ręką w nocniku i bez pracy.
B2B jest super dla młodych, zdrowych, sprawnych.
@evilonep u mnie nawet jest 26dni płatnego urlopu, jak zachorujesz na parę dni to machają ręką xD zależy od roboty, w poprzedniej było tylko 10dni na b2b
Zaloguj się aby komentować