Cechuje mnie życiowy brak umiejętności interpretacji barwy czarnej oraz białej. Jeżeli coś jest czarne, ja odbieram to jako białe. Odwrotnie tak samo - coś jest białe, a ja widzę to w czarnych barwach. Mój gadzi mózg nie jest w stanie tego interpretować jednoznacznie w sposób poprawny. Najczęściej okazuje się, że jest odwrotnie. Czasami dla zmyłki mój umysł prawidłowo rozpozna te dwa skrajne kolory, stąd nie mogę przyjąć założenia, żeby za każdym razem myśleć odwrotnie.
#rozkminy
#rozkminy
@evilonep To jest daltonizm level hard
Do Choroszczy
na badania
@Half_NEET_Half_Amazing u mnie mówi się "na Srebrzysko"
@evilonep ja mam problem z żółtym i niebieskimi.
@evilonep Jak zawsze widzisz czarny, jako biały i odwrotnie, to w sumie oba rozpoznajesz dobrze. Bo skąd niby wiesz, jakie wrażenie w cudzym umyśle wywołuje kolor biały?
@evilonep ciekawa przypadłość, ale jednak je odróżniasz więc to nie coś na zasadzie daltonizmu tylko jakiś specyficzny bug w oprogramowaniu
@evilonep Nikt cię nie przekona że czarne jest czarne, a białe jest białe.
Zaloguj się aby komentować