Powrot busem do Nl. W polowie DE sie zepsul. 3 godziny stania na autostradzie, pozniej laweta z ludzmi w busie i asysta policji bo zadna taryfa nie chciala przybyc. Teraz jeszcze godzina czekania na Aralu, zmiana busa i lecim dalej. Z okolo 05.00 rano zrobi mi sie przyjazd okolo 10.00-11.00.
@Romanzholandii auto sobie kup panie Romanie
@Romanzholandii wczoraj koledze samochód w tym miejscu padł, to ten cipsk sprawia że silniki padają a mleko kiśnie
@Romanzholandii ja w takich momentach staram się doceniać pozytywy w stylu "przynajmniej nie leje" albo "nie muszę stać na mrozie" xd
Ale jak w listopadzie wracałem ze Szwajcarii i mi się godzinę spóźniał FlixBus, a ja czekałem w deszczu na przystanku w środku nocy, to ciężko mi było cokolwiek wymyślić xD
@Romanzholandii Ej ale jak? Bus na lawecie jechał a w busie ludzie? xD Szkoda, że foty nie ma.
@BylemSimpem ano, bo zaczynalo padac wiec bus z 9-cioma osobami na lawecie jechal. laweciarz mial policzyc nocna taryfe 600+ euro, ale sie zlitowal i zgarnal 317eu i 50 do ręki. Plus jeszcze kierowca zgarnal 30 eu mandacik za brak trojkata.
Zaloguj się aby komentować