a i dotleniony lepiej
oryginalna bateryjka - 10km + zapasowa parkside pewnie kolejne 10 - ale do pracki mam 14 więc nawet nie rozładowała się jakoś mocno.
że tak się pytam z ciekawości, nie lepszy byłby rower elektryczny? wydaje mi się bardziej bezpieczny od tego wynalazku
@mrocznykalafior No pewnie, że byłby lepszy. Ale korzystam z tego co mam
@mrocznykalafior najtańszy rower elektryczny ~5000 zł, najtańsza hulajnoga elektryczna ~1600 zł.
@the_good_the_bad_the_ugly a ta używka była za 800
@Dalmierz_Ploza może ode mnie kupiłeś bo swoją za 800 sprzedałem. xD
@Dalmierz_Ploza ok jasne
@the_good_the_bad_the_ugly nee, od kumpla to raczej się nie znamy
@Dalmierz_Ploza popieram dojazd do pracy hujajka, jak mieszkalem w miescie to sam tez tak dojezdzalem. Ale nie doszukuj sie w tym zadnych plusow. Nie uprawiasz sportu wiec jestes tak samo dotleniony jak w samochodzie (ewentualnie bardziej przewiany). Z tym ze w samochodzie masz filtr kabinowy a tutaj wdychasz czysciutkie miejskie powietrze prosto w pluca. Do tego jak bedzie padac to przeprosisz sie i tak z autkiem. Ot alternatywny sposob na dostarcie do pracy
@Pirazy między innymi dlatego sprzedałem hulajnogę i kupiłem dobry rower. No i brak amortyzacji dawał się we znaki kolanom.
Tyle samo zajęłoby ci rowerem, no ale lenistwo i moda na elektryki :)
@kotos Bardziej chciałem się pochwalić diy ale jak ktoś zgryźiwy buc to i tak to wylezie z niego.
@Dalmierz_Ploza szacun. Ja od trzech lat jeżdżę do pracy na rowerze i bardzo sobie cenię. Zgłasza brak stania w korkach.
Zaloguj się aby komentować