Dziś trochę późno (5:29), ale i tak było pięknie. Słonko wstawało niemal tak leniwie jak ja i od niechcenia mościło się w pierzynce z chmur, więc widoki były wspaniałe. Na termometrze zaledwie stopień powyżej zera, ale ta rześkość podkreślała jedynie urok poranka. Biegłem sobie tak spokojnie i leniwie - byle być w domu o rozsądnej porze, a się nie zmęczyć
Obwarzanki kupione, zdjęcia porobione, pobiegane, arbuz zjedzony - zaczynamy dzień!
Miłego Małego Piątku!
#sztafeta
@enron z ciekawosci - chodzisz spać o 21, czy po 40 już potrzeba tyle snu co u emerytów? xD Bo codziennie biegasz o jakichś nieludzkich porach
@pasta_o_serwerowni moja odpowiedź niewiele pomoże... ale z reguły idę spać koło północy
@enron to masz fajnie! Ja niekiedy przed 22 się kładę, żeby nie mieć problemu z codzienną pobudką o 6, a i po pracy zraża mi się zdrzemnąć na dodatkowe 30 min.... Ehh zazdroszczę.
@enron zazdro. Tez tak kiedys mialem, a teraz bez 8h snu jestem niezywy. Czyli codziennie xD
Zaloguj się aby komentować