Zdjęcie w tle
evilonep

evilonep

Fanatyk
  • 1379wpisy
  • 2809komentarzy
Rok 2011. Właśnie zacząłem studia. Niezapomniany, pierwszy wykład z algebry liniowej. Chłop zaczął od tego czym jest prosta i okrąg. Piękny slajd rzucony w wielkiej auli. Myślę sobie - zajebista sprawa, nie spodziewałem się, że będą takie podstawy. Nawet nie wiem kiedy to się stało jak chłop od kreski przeszedł to jakiś pojebanych zagadnień, których totalnie nie kumałem. Nikt jeszcze się nie znał, więc zacząłem się rozglądać czy inni wiedzą co się w ogóle dzieje. Każdy pilnie notuje, po oczach wydaje się, że sami inteligenci, a ja największy przygłup. Po tym wykładzie zadzwoniłem do matki i do dziewczyny mówiąc, że pojebane sprawa, ale ten kierunek to nie dla mnie, nic nie kumam. Matka uspokoiła, dziewczyna mniej. Dobrze, że się nie poddałem, bo skończyłem te studia nawet ze spoko wynikiem i okazało się, że wcale taki tępy nie jestem.

#wspomnienia
24414f73-e7e8-4dc7-bc15-895ccdd15070

Zaloguj się aby komentować

Dobra, wjeżdżam na redukcję, ludziska. Koniec masowania. Zeżarłem wczoraj ostatniego fast fooda do przynajmniej listopada. 2000 kcal dieta teraz. Do zbicia jest około 6 kg i powinno być widać kratę na brzuchu. Wtedy go ogolę pierwszy raz w życiu żeby obczaić jak to jest mieć widoczny sześciopak po 30-tce xD 

#hejtokoksy

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Macie jakiś swój jeden ulubiony cytat? Coś takiego, co po przeczytaniu lub usłyszeniu było dla Was czymś przełomowym, odkrywczym, ale może i aż za oczywistym. Coś takiego, co przypominacie sobie co jakiś czas, co jednocześnie nie jest czymś mocno oklepanym.

#pytanie #cytaty
06a4b71c-d4e1-49f9-b072-c03bd909e190
piksel169

"Gdy pniesz się w górę, bądź miły dla ludzi

Bo możesz ich spotkać, kiedy będziesz leciał w dół"

bartek555

Zycie masz tylko jedno. Proste, ale jakze prawdziwe, i to na wielu plaszczyznach - relacji z innymi, zdrowia, przezyc, samodoskonalenia itp, itd.


A drugie to - to wszystko i tak chuj. ;)

Okrupnik

Potężna wichura łamiąc drzewa trzcina zaledwie kołysze pamiętaj pamiętaj pamiętaj

Zaloguj się aby komentować

Chciałbym się pochowalić czym ważnym dla mnie xD uznaję swoją przynajmniej czasową wygraną w walce z łysieniem. Wielu chłopów ma to w dupie i woli ojebać się na łyso, ale dla mnie to jest dość istotne by mieć włosy. Było już kiepsko, ale finasteryd i minox stosowany sumiennie dzień w dzień przez 8 miesięcy dał naprawdę efekt petarda. Polecam każdemu komu przeszkadza ubywanie włosów jeszcze trochę zapuszczę

#lysienie
5cc0e551-df61-4618-a1f9-8a9888ef8bd5
GtotheG

@evilonep jak już o tym piszesz, to warto wspomnieć, że finasterdy może prowadzić do stałych problemów z erekcją. Moim zdaniem gra nie warta świeczki. Lepiej zacząć jeść lukrecje i inne zioła/pokarmy działające antyandrogenowo.

Primosz

Biorę 6 miesiąc ! Fajnie ze o tym piszesz może ktoś się zdecyduje, ja polecam gorąco na mnie tez działa !!

Primosz

Ja kupuje alopexy wychodzi 80-90zl za 3 butelki po 60ml i Finapil , ale tez myślałem żeby za jakis czas dzielić tabletki 5g

Zaloguj się aby komentować

Zostałem zaproszony na imprezę integracyjną ludzi od strony mojego klienta xD zastanawiam się czy lepiej iść czy nie xD wiecie jak to jest na tych imprezach integracyjnych, wóda leje się litrami i gada się różne rzeczy xD ja alkoholu już nie pije i nie wiem czy przyjąć zaproszenie czy nie trochę się obawiam, że jak te babeczki się spiją to będą gadać jakieś bzdury, a ja muszę potem z nimi rozmawiać w sposób profesjonalny. Z drugiej strony mogę się dowiedzieć ciekawych informacji i wyrobić sobie lepsze układy nie wiem co o tym myśleć... Inni mówią żebym szedł, ale pewnie wysyłają mnie tylko na zwiady i narażają na potencjalny przypał xD

#pracbaza
d5f1302c-35bb-44f1-8a4a-7ae5e59fd3d9
ZygoteNeverborn

@evilonep Będą próbowali wyciągnąć tajemnice handlowe.

wiatrodewsi

Znam taki przypadek gdzie podczas integracji jeden z handlowców ważnemu klientowi wyjebał działo na ryjec. Ten klient, jak już wytrzeźwiał, był zachwycony że nigdy ma tak udanej integracji nie był

Także idź. Nigdy nie wiesz co uda ci się przeżyć i osiągnąć

msr99

@evilonep klient ? = no to musisz ruszyć dupe

jedz zjedz coś, posiedź. koło 23 wymknij się po angielsku

Zaloguj się aby komentować

Macie skłonności do podejmowania ryzyka? Ja to we wszystkim co robię muszę mieć jakiś dreszczyk emocji, niepewności. Jeżeli coś jest dla mnie zbyt pewne, oczywiste to nie odczuwam tego wyrzutu dopaminy. Niby jestem spokojny i staram się unikać przypałów, ale takie jakieś minimalne zwiększenie pulsu muszę mieć. Ciekawe czy da się to leczyć.

#pytanie #psychologia
a98ac924-15e2-4204-b358-d1be49662e3a
Magnetar_Mike

@evilonep Ryzyko podejmuję tylko wtedy, kiedy na prawdę warto; kiedy nie zaszkodzi to relacjom i portfelowi - nawet na ewentualnej stracie muszę coś ugrać i mieć pewien zysk.


Przede wszystkim - nie poddaję się ślepemu losowi. Lubię kontrolować i sam ten fakt wiąże się ze sporym ryzykiem XD

Magister_Ludi

Ja mam podobnie, ja to nazywam strach przed znanym ;)

Daewoo_Esperal

@evilonep kiedyś miałem, jak, że tak powiem się ustatkowałem to mi przeszło. Teraz nie wyobrażam sobie postawić tego deszczyku emocji nad rodzinę

Zaloguj się aby komentować

Ale wtedy mogłem dojebać do pieca, hehe. Ale w pysk bym dostał pewnie.

#takbylo
8463c93a-2d72-45f9-8199-6b7e771b3d43
sireplama

@evilonep powinieneś odświeżyć tę kłótnię, żeby móc użyć tego argumentu

jimmy_gonzale

@evilonep to teraz rozkmiń jak wygrać bójkę z przed 5 lat.

Budo

@evilonep co ma introwertyzm do kłócenia się? Pomijam już mocno szkodliwy koncept wygrywania, albo przegrywania kłótni...

Zaloguj się aby komentować

Ja jebie, pomogłem chyba feministce wymienić koło w jej gruzie pod sklepem xD jak wchodziłem do marketu to widziałem jak się z tym pierdoli, jak wyjechałem z wózkiem to dalej walczyła. Ładując zakupy do auta cały czas ją obczajałem co ona odpierdala no i w pewnym momencie sobie pomyślałem, że nie powinienem tego robić, ale chuj - jej kalectwo bardziej mnie drażniło i zmieniłem jej to koło. A dlaczego wydaje mi się, że to była feministka? Normalna kobieta raczej nie ma niebieskich włosów xD

#gownowpis
Mel

@evilonep jak ci się odwdzięczyła?

Trupus

@evilonep Nie dostałeś z gazu, nie było ataku paniki i wzywania policji. Jeszcze powiedz że normalnie podziękowała za pomoc?

Zaloguj się aby komentować

Wgrywam nowy mindset na banie. Leci format, żadnego backupu. Świeży soft. Tak jak się za gówniaka XP stawiało. Wszystko co istotne da się szybko znaleźć, nie ma sensu sprzątać, rozsądniej będzie postawić system od nowa.

#przemyslenia
210811f1-ceee-4888-81e6-aa15e5962a9d
entropy_

@evilonep jak było nad morzem? Chyba na Hel jechałeś?

Zaloguj się aby komentować

Kumplujecie się na stopie prywatnej z ludźmi ze swojej roboty? Ja mam parę spoko osób, z którymi wyskoczę gdzieś od czasu do czasu i w ogóle, ale praktycznie nigdy nie zdradzam żadnych szczegółów ze swojego życia prywatnego. Jeżeli coś mówię o sobie to bardzo ogólnikowo. Inni mówią o sobie dość otwarcie, a jakby ktoś z roboty zapytał kogoś innego o mnie to niewiele mógłby powiedzieć pomimo tego, że trochę już się znamy. Mam w robocie kontakt z wieloma osobami, dużo muszę gadać, ale o swoim życiu nie mówię prawie nic w przeciwieństwie do reszty.

#pytanie #pracbaza
55844450-1cfd-4cf4-994d-729e538b9326
JackDaniels

Mam kilku kumpli z początku swojej kariery zawodowej. To była nasza pierwsza praca, robiliśmy kilka fajnych projektów, jeździliśmy po Polsce otwierać oddziały firmy, byliśmy na swoich weselach, utrzymujemy kontakt cały czas. Później już żadna firmowa znajomość nie przetrwała próby czasu. Teraz to już tylko są współpracownicy a nie koledzy.

nbzwdsdzbcps

@evilonep Lubię ludzi z pracy ale głównie widujemy się na integracjach. Rozmawiamy prywatnie na różne tematy z własnego życia. Staram się być otwartym w stosunku do innych.

UmytaPacha

@evilonep nie; pośmieszkować w robocie spoko, ale dla mnie ludzie z pracy mają miejsce w pracy, a czas wolny jest na życie prywatne z nią niezwiązany

Zaloguj się aby komentować

Racjonalizacja jest jednym z gorszych mechanizmów obronnych w ludzkiej bani. Wmawianie sobie przez dłuższy czas, że cytryny są słodkie nie sprawi, że takie się staną, a "uwierzenie" w to na dłuższą metę tylko pogłębi zakrzywiony obraz rzeczywistości. Najlepsze wnioski wyciąga się patrząc na jakiś temat z perspektywy obserwatora, a jeszcze lepiej jak ma się za obserwatora żywego człowieka, który ci powie, że odpierdalasz lipę.

#rozkminy
a3eca74c-83c2-4c9e-8804-f8ce879f213a
Belzebub

Pierdolenie. Racjonalizacja to właśnie uzmysławianie sobie co jest prawdopodobne,realne i prawdziwe na podstawie twardych danych lub obserwacji. Masz 18 lat i chcesz się umówić do lekarza ale nigdy wcześniej tego nie robiłeś tylko mama...boisz się ale racjonalizujesz - przecież dzwoni do recepcji dziennie nawet kilkaset osób i przecież prawie każdemu udaje się załatwić sprawę więc dlaczego akurat tobie ma się nie udać?

Jarem

@evilonep

Boże co za pierdolenie. Nie ma złych i dobrych mechanizmów obronnych per se. Są tylko takie które nam w danej sytuacji służą i takie, które nie służą.


@Belzebub


A to już wyższe pierdolenie.

Racjonalizacja polega na tłumaczeniu swoich czynów niezgodnie z daną sytuacja. PO FAKCIE. A nie, że się boisz iść do lekarza, ale ludzie to robią i strach znika.

Mikel

@evilonep Jakbym mógł, dałbym Ci dwa pioruny za zwrócenie na to uwagi


Racjonalizacja IMO to dzisiejszy rak zachodnich cywilizacji. Jesteśmy mistrzami w usprawiedliwianiu własnych decyzji, a społeczeństwo przytakuje w przekonaniu że nie ma prawa kwestionować czyjegoś poglądu. W ten sposób osoba racjonalizująca usprawiedliwia się w przekonaniu że takie usprawiedliwianie działa, co może uświadczyć w przekonaniu że nie robi nic złego.


Ile to ludzi, wyrzuca śmieci tłumacząc "a to tylko jeden papierek, nic to nie zmieni"

"Ja zaparkowałem tylko na chwilę więc nikomu nie zająłem miejsca"

**"**Wiem że to auto używane wyłącznie prywatnie ale wziąłem je w leasing na firmę bo każdy tak robi"

"Prawda, skłamałem jednak zrobiłem to bo..."

Racjonalizacja sprawia że nie potrafimy wziąć swoich błędów na klatę. Jesteśmy społeczeństwem ludzi z zasadami ale można je naginać jeżeli je zracjonalizujesz. Nawet nie musi być to dobre usprawiedliwienie - wystarczy że masz swoje zdanie, bo to Twoje prawo do patrzenia na sytuację ze swojej perspektywy. Niestety, mam wrażenie że wykorzystujemy to prawo do własnej opinii tak dobrze, że nawet nie ma chęci na spojrzenie tego z perspektywy obserwatora, o której piszesz.

Jesteśmy społeczeństwem ludzi miałkich zasad, którzy złapani za rękę racjonalizują swoje zachowania, oczekując że ich zrozumiesz i odpuścisz.


Dla mnie temat jest poruszający bo dokładnie pamiętam moment od kiedy sam zacząłem bacznie zwracać na to uwagę. Ogładałem sobie jeden z odcinków RSA Animate , w którym to autor opowiadał o historii małego Jasia który ukradł ołówek koledze. Rodzice wieczorem, odnosząc się do nagany którą dostał mówią "Jasiu, po co kradłeś, przecież mogliśmy Ci przynieść ółówki z pracy"

... i publika wybuchła śmiechem...

... a ja nie kumałem zupełnie dlaczego. Gdzie tu żart? Sam rzadko odwiedzałem sklep papierniczy, ponieważ moi rodzice często wynosili mi przybory szkolne z pracy. A ja wychowany w przeświadczeniu że skoro tak się dzieje to musi być dobre, nie miałem pojęcia że moi rodzice również okradali pracodawce. Wtedy zdałem sobie sprawę w jakiej bańce jestem i nie wszystko co uważam za dobre musi takie być, ponieważ może być przeze mnie racjonalizowane. Jeżeli chcesz osądzić czy jest dobre, konieczne jest spojrzenie z perspektywy sytuacji kilku osób a nie tylko swojej.

Zaloguj się aby komentować

Nie kumam jak żyją ludzie, którzy mają dzieci. Ja to się otaczam tylko takimi, którzy ich nie mają. Posiadanie dzieci i takie życie se dniem to jakaś abstrakcja dla mnie. W ogóle sobie siebie nie wyobrażam w takiej sytuacji. Mam taki czat grupowy na Facebooku z ludźmi, z którymi kiedyś się zadawałem i teraz dzieci ma jakieś 1/4 i w ogóle nie potrafię z nimi rozmawiać. Ich życie to tylko te dzieci. Chyba wolałbym być normalniejszy.

#przemyslenia #dzieci
b1a5032f-cbce-4ecb-a686-d85faf293eee
Trismagist

@evilonep Zdradze ci tajemnice. Niech każdy żyje według swoich wartości, marzeń i aspiracji. Dla niektórych posiadanie dzieci to duża radość w życiu pomimo ciężkich chwil. Inni nie chcą się decydować na posiadanie rodziny z różnych powodów. Ja nie widzę problemu w żadnym z tych przypadków.

Ja sam bardzo długo zastanawiałem się nad posiadaniem dziecka z żoną, i dla mnie wcześniej także było to tak abstrakcyjne jak lot na księżyc. Przed narodzeniem się syna nie mogłem sobie wyobrażać życia z dzieckiem, teraz nie moge sobie wyobrazić życia bez niego.

Wyrocznia

@evilonep chyba za bardzo o tym myślisz. Ja nie chcę mieć ze swoją dzieci i nie myślimy o nich nawet przez chwile:)

Spider

@evilonep Zapytaj swoich rodziców jak to z Tobą było też w koncu byłeś dzieckiem a teraz takie czasy, że zapomniał wół jak cielęciem był.

Zaloguj się aby komentować

Rok 2000 któryś, trzeba wstać o 4 rano, bo wyruszasz z rodzicami na coroczne wakacje. Dzień wcześniej zgrywasz sobie piosenki na gównianej jakości odtwarzacz mp3, od którego wiecznie odkleja się szybka. 128 mb nie wystarczy na zbyt wiele utworów, więc starannie selekcjonujesz te, które lubisz. Nawet się nikomu nie przyznajesz co to za muza, koledzy pewnie by cię wyśmiali gdybyś pokazał co bierzesz na trasę. Matka wieczorem przygotowuje kanapki na drogę, a stary martwi się czy w razie czego nie zabraknie mu papieru toaletowego po drodze. Przed tobą prawie cały dzień jazdy w aucie, ale wiesz, że to będą spoko wakacje.

#kiedystobylo
aa3df480-7529-4b91-b6b8-7327b0b3a223
emq

paskudne to były czasy i zapomnę je chętnie nigdy nie zrozumiem tej nostalgii za tą biedą i brakiem wszystkiego

TRPEnjoyer

Obecne dokanałówki z obecnymi DAPami czy nawet komórkami z donglami, a to coś, to jak przesiadka na współczesny samochód z furmanki.

koko

2000 i odtwarzacz mp3 xd jak miałeś discmana w 2000 to byłeś banan, co najwyżej jakiś walkman po starszym bracie. Swoją drogą postęp w latach 2000-2010 był niesamowity.

Zaloguj się aby komentować

Powiem Wam coś zajebistego - dzisiaj jest normalna niedziela, a nie popierdolona. Biedra otwarta!

#gownowpis
71b0e5ba-efb9-464e-a311-2bffea5d3523
Big__lebowski

@evilonep ja tylko przy okazji dodam od siebie:


JEBAĆ PIS

Gilgamesz

Ja już dzisiaj byłem w biedrze po dwa oleje beskidzkie bo taniej wychodzi

Quake

@evilonep najśmieszniejsze jest to, że według PiSu zakaz handlu miał sprawić, że pracownicy będą spędzać czas z rodziną bla bla, a tu się okazuje, że będą jebać nawet w Wigilię Bożego Narodzenia xD

Zaloguj się aby komentować

Dzisiaj byłem świadkiem w knajpce jak chłop lat ze 40 bujał się na krześle i wyjebał się na plecy, wiecie - jak w szkolnej ławce xD babeczka, która z nim była próbowała mu pomóc wstać, a ten ją pociągnął i ta też się wyjebała xD ale siara, ja to bym się ze wstydu chyba spalił xD długo już nie siedzieli

#gownowpis
dzangyl

@evilonep 40 lat to tylko takie większe dziecko.

VonTrupka

@evilonep siara jakby jeszcze piwsko na siebie wylał


a tak to tylko rozrywkowe show za friko (☞ ゚ ∀ ゚)☞

Pan_Buk

@evilonep W "Akwarium" Suworowa było to opisane jako jedno z pierwszych, podstawowych ćwiczeń dla szpiegów GRU. Jeśli nie potrafisz pokonać lęku przed upadkiem na plecy na krześle, to nie możesz przejść dalej. Dalej było wyskakiwanie z jadącego pociągu i biegnięcie przy nim, żeby wyhamować. I tak dalej. Świetna książka, polecam.

Zaloguj się aby komentować

Lekarze to najbardziej znarkotyzowana grupa zawodowa z jaką miałem styczność. Jarają trawkę na potęgę, a do tego doprawiają się benzodiazepinami jak nikt inny. To coś jak małpka dla budowlańca przed rozpoczęciem kolejnego dnia. Są bardzo nieufni w kontaktach prywatnych z osobami spoza ich środowiska, ale dość szybko można zyskać ich zaufanie gdy faktycznie wykazuje się zrozumienie dla ich pracy i nie ocenia się ich przez pryzmat tego czym się odurzają w czasie wolnym. Są bardzo zdystansowani i świadomi wszystkiego co ich otacza nawet będąc pod wpływem miksu kilku substancji. Humor młodych lekarzy to przede wszystkim nabijanie się z celebrytów i reklam suplementów diety. W rozmowach na tematy medyczne, których ja nie rozumiem - nie robią sobie jaj. Nie próbują stawiać diagnozy poza miejscem swojej pracy - każdy na coś choruje.

#przemyslenia
04d763b6-9e1a-4795-aece-f3db11c5a042
madnesh

@evilonep Mieszkałem koło Uniwersytetu Medycznego. Fajni ludzie, bardzo spokojni, ugodowi, nigdy nie było problemów. Miałem tam jednego kumpla i faktycznie palił trawkę. W sumie jakie to ma znaczenie? Jedyne co mi przeszkadzalo to arogancja :P inna sprawa ze starym chłopem, lekarzem. Miałem przy sobie (z 8 lat temu) lek który wtedy brałem na stabilizację nastroju, powiedział że ten lek się nie nadaje i żeby mu oddać i on to zniszczy a oczy mu się świeciły. W sumie to miałem to w dupie i mu oddałem, ale potem doczytałem, że można dostać od niego fazy

Jarem

@evilonep


Najbardziej znakortyzowana grupa zawodowa to wszelkiej maści dyrektorzy i managerzy średniego szczebla. I pracownicy fizyczni(alkohol też narkotyk). I artyści. Teraz się tak zastanawiam, że artyści zdecydowanie najbardziej.


Lekarze są zdystansowani nie przez dragi, a przez pracę którą wykonują. Nie możesz patrzeć na pacjenta jak na człowieka bo zwariujesz.


I tak, farmakoterapia jest popularna wśród lekarzy. Też ją lubię. Świadomość jak pewne substancje mogą poprawić Ci funkcjonowanie w konkretnych sytuacjach jest mega przydatna.

Zaloguj się aby komentować

Oto złota rybka, która spełni trzy Twoje życzenia pod warunkiem, że dobrze je przemyślisz, a następnie zapiszesz zanim ta noc się skończy.

#magia
96f15fc1-8388-4856-b422-f995b4f2d597
Suodka_Monia

@evilonep 

-100zł

-wódeczka

-żeby jutro było ciepło

CoryTrevor

- chcę żeby rybka dostała uszy

- i zęby

- aaaa, mam to w dupie


#pdk

twombolt

@evilonep Wiadomo co bym wybrał: https://youtu.be/Un8-6VxbK4A?feature=shared


Dla tych co nie chcą słuchać tej przerobki: "gdybym był magiem i mógł wybrać sobie trzy życzenia, to pewnie wybrałbym kilo marihuany"

Zaloguj się aby komentować

No przysięgam, że zaraz wyjdę i przypierdolę grubasowi kopa w drzwi, tyle razy go prosiłem żeby tak nie trzaskał jak włazi do tej meliny i dalej to robi. Nie wytrzymie. Zajebać mu?

#gownowpis
Mentalista

@evilonep poprostu załatw to po męsku raz a konkretnie

entropy_

@evilonep policz do 10, idź do grubasa i zapytaj czy umie się zachowywać jak cywilizowany człowiek. Jak będzie coś sapał to mu wypłać liścia i zapytaj ponownie.

Zaloguj się aby komentować