Zdjęcie w tle
boogie

boogie

Gruba ryba
  • 719wpisy
  • 1922komentarzy
boogie userbar

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem

Zaloguj się aby komentować

Przed chwilą miała premierę niezapowiedziana giera Hi Fi Rush. Jest w #gamepass I bawię się świetnie. Fajne poczucie humoru, swietny polski dubbing, nadspodziewanie fajna komiksowa grafika no i muza. Rozwala się przeciwników w rytm muzyki i w przeciwieństwo do Metal hell singer, tutaj rytm czuć i można spokojnie grać na ucho
Mam nadzieję, że też jest na #ps5 bo świetna zabawa.
Kurde, rano do pracy, a na #nocnazmiana wybijam rytm
#xbox
boogie userbar
e7373661-40c2-472b-bb38-06b952f78f39
KingofKings

@boogie Microsoft zrobił robotę wydając tak świetną nową gierke całkiem nowe IP! Pomyśleć, że jeszcze dwie inne gry Microsoftu będą jutro Goldeneye007 i 31 stycznia AOE 2 DE Tymczasem trzeba wracać do wspaniałej gry Hi-Fi Rush i bawić się w rytm

boogie

@KingofKings ja mam wszystkie AOE na PC, więc w sumie nie czekam Choć nigdy nie grałem w strategie na padzie. Będę musiał przetestować, ale nie wydaje mi się to wygodniejsze jak myszka na PC

samuraj-jack

@boogie Też świetnie się bawię. zdecydowanie lepszy tytuł niż high on life xD

Zaloguj się aby komentować

Mam pewien problem. Chcę sobie kupić zegarek, względnie smart, ale ładowanie "codzienne" odpada. Przez ostatni rok miałem Garmin Fenix 6 Pro, który oddałem bo po roku bateria z 14-17 dni trzymała już tylko 7 dni. Zegarek idealny, i nawet ten tydzień na baterii to zadawalający rezultat. Oddałem ze względów an moje obawy, a co za kolejny rok albo dwa albo 10? Czy jest jakiś zegarek, może być hybryda, który będzie "zawsze" trzymać co najmniej tydzień?
#zegarki
boogie userbar
7594806f-4143-42c7-bd98-d46384a6fec8
Bimbrownik

No to ja mam go juz jakieś 1,5 roku chyba i bateria do tej pory trzyma naprawdę dobrze. Sam zegarek tez jest tani (w okolicach 400, może 500zł). Zależy do czego chcesz go używać. Ma on problem z powiadomienia mi z msg bo nie wyswietla kto napisał, tylko sama wiadomość, również nie możesz z niego dzwonić, odpisywać, czy robić zdjęć albo płacić. Do tego ma głośne wibrowanie, w sensie nie że wibrowanie jest mocne, tylko głośne. Czujesz wibrację na ręce, ale zdecydowanie tez słyszysz. Jeśli ćwiczysz to jest spoko, bo ma sporo programów sportowych. Wyszedł juz chyba GT2, ale nie wiem, nie sprawdzałem jak funkcjonuje.

ketiow

@boogie oddałeś na gware czy coś? bo kupiłem kilka dni temu 6 pro xD

boogie

@ketiow tak. Kupiłem swój na amazonie i odesłałem po roku zgłaszając problemy z baterią. Oddali mi kasę bo się im nie opłacało chyba wymieniać baterii.

Zaloguj się aby komentować

Wygrana w La Liga. Skromna, ale ciągle wygrana
Lewy poza skaldem jeszcze do końca miesiąca.
#fcbarcelona #lewandowski
boogie userbar
f38fd700-49b1-4dc2-819a-fb428e017517
renkeri

@drhab Jest zawieszony w rozgrywkach ligowych czyli LaLiga, chyba został mu jeszcze 1 mecz. Ale może grać w rozgrywkach pucharowych np. Copa del Rey.

Whoresbane

@drhab Dostał karę zawieszenia 3 meczy. Barca się odwołała a komisja postanowiła zebrać się w przyśpieszonym terminie by rozpatrzyć odwołanie. Odrzucili je w całości.

Barca odwołała się do sądu cywilnego o zawieszenie wykonania kary zawieszenia na trzy mecze przez wzgląd na to, że komisja zebrała się szybko i bardzo krótko obradowali. Argumentowali to zbyt pobieżnym rozpatrzeniem sprawy. Sąd przychylił się do tego wniosku i zawiesił wykonanie kary Lewandowskiego a ten zagrał z Espanyolem w sylwestra.

Komisja zebrała się ponownie i ponownie utrzymała zawieszenie w mocy. Przez co Lewandowski nie zagrał z Atletico, z Getafe i nie zagra w sobotę z Gironą. Po tym meczu będzie znów w kadrze meczowej

drhab

@Whoresbane Dzięki wielkie, teraz rozumiem. Po tym jak zagrał z Espanyolem byłem przekonany, że cofnęli mu zawieszenie.

Zaloguj się aby komentować

Oglądam na Apple TV+ program podróżniczy nagrany przez Ewana MacGregora oraz Charleya Boormana, Long Way Down. Jadą motycklami od północnej Szkocji aż do Kapsztadu na południu Afryki. W odcinku 3 odwiedzają plan zdjęciowy Star Wars (Tatooine, dom rodzinny Luka Skywalkera) i robią sobie tam zdjęcia.
Zwróćcie uwagę na napisy na plakacie
#filmy #ciekawostki trochę #heheszki
boogie userbar
39e179c1-ba88-44a6-b139-26f85edf3ed8
ice-numero-cinq

Przed obejrzeniem zdjęcia myślałem, że będą gdzieś napisane tradycyjne polskie pozdrowienia ch.. pie…. kur.. A tu niespodzianka.

LowSodium

@boogie Serial widziałem we wczesnym wieku nastoletnim, ależ to był sztos! Leciał chyba na National Geographic. Nie dość, że to były wczesne lata smarfonów, to Afryka Subsaharyjska była dużo słabiej osiągalna, co dawało niepowtarzalny klimat. Myślisz, że dobrze się zestarzał?

boogie

@LowSodium jakość wideo zdecydowanie nie bo jakość nagrań, zwłaszcza z kasków jest bardzo słaba. Niemal jak nagrywanie ziemniakiem Ale to nadal Afryka dzika. Nagranie z 2014 roku, więc nie takie stare. Jako rozrywka jak najbardziej tak, zwłaszcza część w UK bo wszystkie miejaowki, które pokazali znam osobiście no i politycznie wtedy było goręcej. Raptem kilka lat po obaleniu Kadafiego, no i podzielenie Sudanu. Jestem dopiero na 3 odcinku, ale wydaje się, że chcą ominąć Kongo (czy jak tam ten rejon się dzisiaj nazywa). Po tym sezonie zostanie mi Long Way Round (bo up już widziałem).

Zaloguj się aby komentować

Jak kogoś interesuje moment śmierć serwisu #stadia to można go oglądnąć tutaj, w 47 minucie filmu.
https://m.youtube.com/watch?time_continue=2842&v=p6lGS7FZOPQ&source_ve_path=MTM5MTE3LDM2ODQyLDEzOTExNywyMzg1MQ&feature=emb_title
Trochę smuteczek bo też grałem w kilka tytułów i wszystko działało jak powinno. Dzięki Stadia mogłem grać na Cyberpunk 2077 bo mój uwczesny PC nie był wstanie nawet uruchomić tego tytułu. Niestety moje 100% poszło w cholerę
Serwis działa bez zarzutów, a padło z braku laku. Google nie robi gier, więc wszystkie musieli kupować. Całość była droga i kompletnie nie konkurencyjna w porównaniu do Xbox cloud czy Nvidia.
Został mi pad, za który mi oddali kasę i trochę wspomnień. Podobno za tydzień mają wypuścić jakiś soft, aby dało się używać pada bezprzewodowo z innymi urządzeniami. Miło z ich strony.
#gry
boogie userbar
48b6d907-955b-43cd-9a9a-face27bb8d51
boogie

@moderacja_sie_nie_myje zgaduję, że budżet projektu nie taki. Ale masz rację, że to by miało więcej sensu i większą szansę na powodzenie.

Zaloguj się aby komentować

Uwielbiam pracę z domu, choć mam jeden wielki problem z takim sposobem pracowania.
Praca z domu to zero komunikacji miejskiej, czy tam zero jeżdżenia samochodem. Z tego powodu rachunki są niższe. Dodatkowo mam domowe jedzenie, herbatę i kawę (jestem "kawoszem" i kawa, którą mam w domu jest lepsza niż Costa czy Stabucks u mnie w biurze).
Osobiście jestem osobą introwertyczną i rumor w biurze jest dla mnie bardzo męczący. Nie mam żadnych fobii społecznych, nie mam kłopotu z ludźmi, ale ich unikam o ile tylko się da. Wolę swoje własne towarzystwo, lub ludzi podobnych do mnie (można siedzieć obok siebie i do sienie nie mówić, prawda?
Zdaję sobie sprawy, że wielu ludzi myli pojęcia "introwertyk" oraz "fobii społecznej", bardzo często jest kładziony znak równości pomiędzy tymi zjawiskami. Nie chcę się rozpisywać nt. niepoprawności takiego podejścia. W skrócie: introwertyk to osoba, która czerpie "energię do życia" z "psychicznej ciszy", a nie osoba, która nie potrafi komunikować się z innymi osobnikami tego samego gatunku.
Swoją pracę uwielbiam, potrafię spędzać w niej długie godziny bez męczenia się i spoglądania na zegarek. A jak już patrzę na ten zegarek to tylko po to, aby się dowiedzieć ile jeszcze mam czasu na dokończenia zadań (które bardzo często sam sobie wyznaczam).
W takim razie co jest problemem pracy domu? Jest nią sama praca. Mam biuro domowe, osobny pokój z całym sprzętem jaki potrzebuję do pracy. Ten pokój nie jest wykorzystywany do niczego innego poza pracą. Fakt ten nie jest podyktowany niczym innym jak moją niechęcią do siedzenia w tym pomieszczeniu poza godzinami pracy. To się wiąże z niegraniem na moim PC (mam RTX 3080, który "ciężko" pracuje w Excelu :P). W tym samym pomieszczeniu mam stanowisko do malowania figurek (fan gier planszowych, here), mam stolik na którym mogę grać w te gry, albo układać puzzle, które też lubię.
Jednak jak tylko zakończę dzień pracy. Robię logout. Wychodzę z pokoju gasząc światło. Nie wracam, aż do następnego dnia. Jest to dla mnie nieco problemem bo chciałbym sobie pograć w coś, pomalować, ale psychicznie muszę "wyjść z pracy", aby chętnie do niej wracać na następny dzień.
Wiem, że jednym dobrym rozwiązaniem jest zapuszczenie się do biura, ale jednorazowo to nie zadziałało (próbowałem), a wielokrotnie to straszna strata czasu. Poza tym, zdecydowanie później wracam z biura i jestem dużo bardziej zmęczony. Po takim wypadzie mam totalnie wyrąbane na wszystko i jedynie co chcę to "Netflix and chill"...
Podsumowując, nie wiem co ten wpis ma za zadanie. To chyba taki typowy #gownowpis o #pracbaza, aby nie było tak smutno i melancholijnie to tylko dodam: "sprzedam opla" #pdk
boogie userbar
bojowonastawionaowca

@boogie dla mnie tez, o ile praca zdalna jest blogoslawieństwem, bo w domu pracuje mi się o niebo lepiej, tak wyraźne oddzielenie od siebie miejsca pracy i rozwijania hobby wcale nie jest proste, szczególnie że moje mieszkanie wcale nie jest takie duże i mam w zasadzie jeden pokój :( I tak, niekiedy, jak potrzebuję, to "ratuje" mnie w tej kwestii biuro, bez tego czasem nie byłbym w stanie się wystarczająco zabrać za swoje zainteresowania

Zaloguj się aby komentować