-
W.Churchill był zły i prowoderem WW2
-
Hitler nie taki zły, a właściwie tylko ofiara
-
Holocaust to tylko wypadek
Fragment z jego wypowiedzi: "Hitler chciał traktatów pokojowych z UK i Francją, by powstrzymać komunizm":
Tylko jest mały w tym tyci problem. Adolf Hitler miał podpisany traktat pokojowy z ZSRR, który sam ostatecznie złamał. Traktat ten, znany jako Pakt Ribbentrop-Mołotow, został zawarty 23 sierpnia 1939 roku. Był to układ o nieagresji pomiędzy III Rzeszą a Związkiem Radzieckim, który miał na celu zapewnienie obu stronom bezpieczeństwa przed ewentualnym konfliktem i umożliwienie im swobodnego działania w swoich sferach wpływów. W praktyce traktat ten pozwolił Hitlerowi na skoncentrowanie sił na zachodzie Europy, unikając jednoczesnych działań wojennych na dwóch frontach.
Z kolei Wielka Brytania i Stany Zjednoczone, przewidując możliwe złamanie traktatu przez Hitlera, ostrzegały ZSRR przed takim scenariuszem. Ostrzeżenia te były wynikiem dobrze uzasadnionych obaw, że Hitler, jako oportunistyczny tyran, traktaty pokojowe traktował jako narzędzia chwilowego zabezpieczenia, a nie jako trwałe zobowiązania. W rzeczywistości, 22 czerwca 1941 roku, zaledwie po dwóch latach od podpisania paktu, Hitler zaatakował ZSRR w ramach operacji Barbarossa, łamiąc wcześniejsze porozumienie i otwierając nowy front w II wojnie światowej.
#polityka
@PlastikowySmith i pomyśleć, że jeszcze kilka lat temu gość uchodził za wizjonera i jednego z pionierów rozwoju nowoczesnych technologii.
Twierdzenie, że Musk jest w rzeczywisty sposób niebezpieczny, uważam za zasadne. Idiotyzmy, które lansuje, bardzo łatwo trafiają do ludzi pozbawionych inteligencji, wyobraźni i co za tym idzie, wiedzy. Wiadomo, że takimi ludźmi, co zresztą widzimy, niezwykle łatwo manipulować. A to dopiero początek, ten cyniczny skurwiel na razie się uczy. Tworzy globalną armię przygłupów, którzy w państwach demokratycznych mają realny wpływ na strukturę i jakość władzy.
Naginasz trochę rzeczywistość. Pozew jaki złożył ma charakter antytrustowy, a to zupełnie zmienia postać rzeczy. O co chodzi? Nie tylko o to, że ktoś go nie lubi i mu odmawia. Chodzi o manipulacje rynkiem reklamy przez ogromny twór, który robi to nadużywając swej pozycji. Na masową skalę, która może sterować otaczającą nas rzeczywistością. Reklamodawcy się zrzeszyli i niby nic w tym złego, gdyby nie fakt, że teraz narzucają członkom zrzeszenia u kogo nie brać reklam, bo wartości, boi polityka, bo gościł kogoś kogo nie lubimy. Najciekawsze jest, że są w nim również tacy dostawcy reklam, którzy są jednocześnie beneficjentami reklamodaców, jak meta, google, apple itd. Pewnie nawet X w niej był, ale teraz graja przeciw sobie, na czym my - konsumenci - możemy tylko zyskać.
Możesz sobie mieć do Muska stosunek jaki tylko chcesz, ale w tej sprawie ma rację. Tucker Carlson może sobie błyszczeć niskim IQ jak tylko chce, ale to nie zmienia faktu, że ma prawo robić to co robi. Joe Rogan też gości różnych ludzi, w tym masę odklejeńców i chwała mu za to, bo na tym polega pluralizm.
Interesujące jest, że nie podobają się wam monopole google i mety, ale jednocześnie powtarzacie frazesy rozpowszechniane przez nie i dajecie się angażować po którejś ze stron tej podjazdowej wojenki między nimi.
Może by się tak wznieść ponad własne uprzedzenia i jeśli sprawa jest słuszna, to przyjrzeć jej się jak należy, a nie tylko Elon-be, Zuck-cacy, ktośtam-cośtam?
Mamy tak przejebaną sytuację, że prawo antytrustowe nie jest już w ogóle egzekwowane, bo nikomu na tym nie zależy - sytuacja sprzyja najpotężniejszym. Monopole przejęły władzę nad światem i wciąż puchną. Więc, jeśli trafia się okazją, że jedna potęga ma okazję uszczknąć władzy drugiej - właśnie ze względu na swe rozmiary i wielkość tuby - to wypada im tylko kibicować, a nie opowiadać się po którejś ze stron i klepać po plerach.
Tutaj masz sprawę przybliżoną trochę bardziej:
https://www.youtube.com/watch?v=Vln4seyxAS0
FUTO to organizacja non-profit piętnująca zakusy korporacyjne i promująca Open Source, oraz Right To Repair - ich główną twarzą jest obecnie Louis Rossmann, a jego nie można posądzić ani o zaangażowanie polityczne (inne niż w R2R), anie stronniczość. Kibicuję szczerze wszystkiemu do czego przykładają rękę i Louis, i FUTO.
Zaloguj się aby komentować