@specyvic to się zorganizuj i ucz. Bez wysiłku to możesz co najwyżej na 2 zdać.

@specyvic @specyvic pierdol studia, zostań ninja! Albo idź na filozofię xD

@Jason_Stafford się staram się

@zielone_drzewo_hehe bez spiny są drugie terminy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Sereree

asereree-ja-dejé

De jebe tu de jebere seibiunouva majavi an de bugui an de

klasyka!

@twombolt najwyraźniej nie leży ci temat pracy, odpuść jak nie dasz rady, trudno. Zacznij od nowa z nowym tematem, obroń się w przyszłym roku. Jak to mówią czasem trzeba zrobić jeden krok do tyłu żeby zrobić 2 do przodu.

@twombolt deadlinu bardziej przełożyć się już nie da?

@twombolt swoją pracę magisterską - 50 str. w innym języku - napisałam w tydzień, biorąc wolne z pracy i siedząc po 10-12h i pisząc jak szalona xD Wyrobiłam się na ostateczny termin. Już nie masz co odkładać tylko zbierz wszystko do kupy co masz, siedź i pisz.

@nerfi58 A jak oceniasz swoje zaległości? Bo wiesz, jak ogólnie kumasz to czasem taka taktyka nierzucania się w wir zadań nawet może być opłacalna na egzaminie.

@kowalski_2022 Tragedii nie ma, ale szalu tez nie, jeden temat w miare ogarniam takze sobie tylko przypomne dzien przed egzaminem a z reszty no przydaloby sie cos porobic bo kolorowo nie jest ¯\_(ツ)_/¯

@nerfi58 Chodzi mi o coś takiego - wiadomo, różne tematy warto porobić jak czegoś ogólnie nie ogarniasz - ALE zawsze będziesz robił tylko z natury rzeczy pewien ograniczony zasób. Jeśli do tego zarwiesz ostatnią noc, to dostając potem na twarz różne zadania - Twój mózg może mieć problem z przełączaniem się na tryb poszukiwania "co tu można w ogóle zrobić". A Przecież nawet za częściowe rozwiązanie łapie się jakieś punkty.

@lukmar poczekaj z pisaniem aż będziesz w odpowiednim nastroju ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@lukmar wszystko zależy od tego co Cię motywuje. Zawsze możesz powiedzieć promotorowi że praca już prawie gotowa i zmusisć się do napisania pod wpływem zbliżającego się terminu. Alternatywnie zdobądź prace o zbliżonej tematyce i zobacz w jaki sposób inni podeszli do tematu, zainspirujesz się

@lukmar Uczelniane biblioteki zdaje się gromadzą prace dyplomowe studentów. Tak że może przejrzyj jakieś, może nawet byłoby wiadomo, jak były ocenione?

@jmuhha bo we frontendzie się lubuje ༼ ͡° ͜ʖ ͡° ༽

@jmuhha tylko masochiści lubią javę

@Acrivec prawda

@pawko_mineciarz przeczytałem "z macicy" i nie mogłem za wuja pana zrozumieć co tu się odjebuje.

@mike-litoris wolę być sam na sam z nią. Ja zdałem tego kolosa bezproblemowo, więc raczej dam rade coś pomóc

@pawko_mineciarz dodaj jeszcze że dawałeś korki wiele razy i odnajdujesz się w dzieleniu się wiedzą i za uśmiech się nią podzielisz. <Teraz się uśmiechasz>

liczbę maksymalną punktów z matury mnożysz przez procenty. Masz zresztą po prawej. W twoim wypadku dla języka Polskiego będzie to 20,4 punkta za te 68% - w zaokrągleniu 20*. Ale nie wiem co robi ta waga tutaj.

obliczenia: 68% x 30 pt = 0,68 x 30 = 20,4.

@samoniedorozwuj : Po namyśle dochodzę do wniosku że i ja i @maximilianan i nie tylko może być błędne...

Cholera,to zgadywanka w sumie jest. Opcja którą proponuje @maximilianan ma tą wadę,że w zasadzie przy maksimum punktów premuje braki kompetencyjne w niekluczowych przedmiotach.

@dsol17 dobra znalazłem wzór wynika z tego że jak mamy x+y/2 gdzie x to liczba godzin spędzonych na wagarach w technikum i y to stopien uposledzenia to wyjdzie nam wynik że z taką maturą to moge se pójsc studiować europeistyke z kolorowowlosymi julkami a nie kurwa psychologie na uniwersytecie

co tam ciekawego masz do nauczenia na egzamin?

@tripplin głównie to psycha siada przez statystyke i fizyke

@malala7 ehh its over for chłop