Jack Delano, North Western Railroad, Grudzień 1942. Jak chcecie takie klimaty w grze grać w RAGE. Klimat jest nie do podrobienia jeżeli lubicie industrializm powoli umierający w czasie
RAGE, czyli kilka myśli, co nie nowe
"RAGE wygląda fenomenalnie i nie jest to tylko zasługa silnika, ale także całego designu gry. Rdza, zbrojenia wystające ze zniszczonych ścian, kreatywne i obłąkane graffiti, zalegające resztki betonu, zgniłozielony grzyb przemieszczający się z wolna po tynku, gigantyczne i opustoszałe hale fabryczne, niemożliwy do opisania dźwięk stalowych konstrukcji poruszanych przez wiatr, drapacze chmur oblepione biologiczną substancją. Niewprawne oko może zarzucić produkcji ID to, że lokacje wyglądają tak samo, ale to nic bardziej mylnego. Dla miłośników klimatu lokacje takie jak elektrownia, destylarnia, kanion, zdewastowany hotel, bank, Martwe Miasto mogą okazać się audiowizualną ucztą. Mnie osobiście urzekła elektrownia; przestronny, gigantyczny budynek, który wygląda na zewnątrz, jak futurystyczna świątynia zalana złotym światłem. Na ścianach zamiast graffiti można znaleźć narysowane kredą schematy urządzeń elektrycznych i tajemną wiedzę przeszłości. Wnętrze upstrzone jest klatkami schodowymi, układają się one w skomplikowane wzory z których odpadają płaty rdzy. Ciche pobrzękiwanie przyrządów pomiarowych, pomruk elektryczności, kręcące się turbiny, setki błyszczących wskaźników. Czy ktoś za kilka lat będzie potrafił obsługiwać tą elektrownie? Czy śmierć bandytów nie jest ostatnim wyrokiem śmierci dla tego miejsca, które w umysłach ludzi po czasie przerodzi się w święte miejsce owiane mitologią pustkowi - a to zaledwie jeden poziom. Monumentalny statek wiszący w kanionie, czerwone balony meteorologiczne, szkielety autostrad, monstrualna czarna ośmiornica namalowana na dużej skale, ale także sterylne wnętrza pomieszczeń Władzy, bijące harmonią i blaskiem technologii. I to nieustanne zawodzenie wiatru, które paradoksalnie tylko potęguje ciszę i przypomina o utraconej wielkości. W RAGE na każdym kroku widać plastyczną maestrie załogi ID."
#historia #starszezwoje #gry