O taki wyko... Hejto nic nie robiłem. Dziękuję i oczywiście piorun dla Ciebie

@kajman . Uwielbiam argument z punktu 2 o zaokrąglaniu procentów do ZERA (bo zero brzmi poważnie) - jak ktoś skończył przynajmniej podstawówkę wie, że oznacza to tyle, że takich osób jest MNIEJ niż 1 na 200 - i to już nie brzmi tak niewiarygodnie jak "zaokrąglona do liczby i wyrażona jako procent populacji, wynosi ZERO". Próba ubrania prostego sformułowania z poważnie brzmiący bełkot.

@kajman gdybym mógł to chciałbym móc w ogóle nie spać. Sen to kompletna strata czasu, który można poświęcić na czas wolny

Brane są jakies antydepresanty? Ja na snri to mam takie sny dokurwione, ze głowa mała

@monkered Nie, brałem tylko tabletkę na bezsenność

@smutnylizak To może być sen proroczy, kto wie!

Napoleon mówił, że sen to strata czasu. Tu moja średnia z miesiąca.

@LostInMyDreams jak funkcjonujesz na tej ilości?

@Rafau Wiesz, jest ok, przyzwyczaiłem się. Choć w sobotę odsypiam, jakieś 6 godzin śpię.

@youmpjet Lekarze opowiadają często pierdololo jeżeli chodzi o siłownię bądź ogólnie wykonywania dobrze technicznie ćwiczeń. Widziałem już wiele osób którym treningi bardzo pomogły w sprawności a lekarze (również ortopeda) byli głównie przeszkodą. Na start warto robić regularnie dekompresję czyli wieszanie się nie na sznurku tylko na drążku Marek Purczynski jak i stalowy szok nagrywali na ten temat ciekawe materiały. Przydała by się chociaż jedna wityta u fizjo który by zalecił dostosowane pod Ciebie ćwiczenia, niestety tabletką się tego nie wyleczy a sama zmiana materaca na super hiper nie wystarczy.

@nobodys oj tak to wieszanie jest super. Szkoda ze drązek mam taki rozporowy gdzie u mnie nigdzie nie wejdzie xD ale może kupie jakiś inny. Tak czy siak jest plan dziś popracować na brzuchem jakieś proste ćwiczenia trening z 30 min moze zwyczajnie mam bebzun rozjebany miesnie nie pracują i dlatego mam te przodopochylenie miednicy nwm ja nie ekspert ja ułomek.

Stalowy szok znam oczywiscie, lubie sobie obejrzeć. Dziękówa

@youmpjet ćwiczenia, ćwiczenia i ćwiczenia. Muszą być wykonywane poprawnie i regularnie, codziennie lub co drugi dzień, tak aby Cię nieco wyprostowały i zbudowały mięśnie trzymające kręgosłup. Poszperaj po necie i na youtubie co polecają.

Przy tylu wadach i zwyrodnieniach, tylko dobry fizjoterapeuta Ci pomoże, co masz robić i jak ćwiczyć.

@ouroboros higiena snu i wydzielanie hormonu wzrostu, jest to powiązane dlatego o to pytam

@jmuhha możesz coś więcej o tym powiązaniu wzrost - sen?

@walus002 nie znam do końca szczegółow, musisz poczytać o powiązaniu hormonu wzrostu sanie ze snem. Ogólnie hormon wzrostu wydzielany jest najwięcej gdy śpimy.

@leon między fazami świadomego snu są takie momenty, w których nic nie pamiętasz, nie toczy się nawet zwykły sen. W tym czasie się "doładowujesz". Sen świadomy niewiele bardziej wyczerpuje mózg niż zwykły sen, więc spokojnie

@leon NIE ma ani potwierdzenia ani zaprzeczenia jak to wpływa na sen, najlepiej to robić rano bo jest najwięcej fazy REM i już jesteś wypoczęty albo podczas drzemki, w nocy też możesz, trzeba też dbać o higienę snu i nie używać za często technik typu WBTB bo psują cykl, jeśli o tym pamiętasz szczególnie o ostatnim punkcie i przedostatnim to nie masz się czego bać

@leon sorry, napisałem kolejny raz a odpowiadam po raz pierwszy, bo zdaje mi się ciągle że wciąż odpowiadam na to samo pytanie

U mnie w domu była podobna sytuacja. Gdy moja babcia umierała w domu to tego samego wieczoru "przyszła" do mojej mamy we śnie i mówiła żeby się nie martwić

@XDDDDDDD z takich innych rzeczy to kiedyś jak se śniłem to w tym śnie miałem moc przechodzenia między światami. No i te światy były różne, jedno pamiętam to opisałbym jak Shire u Petera Jacksona tylko bardziej kolorowe.

No ale w końcu trafiłem do świata, który był pokojem. Normalnie pokój, w którym było ciemno, białe ściany i nic więcej. Lekko zaskoczony postanowiłem opuścić to miejsce, ale nie mogłem otworzyć portalu, którym podróżowałem.

I usłyszałem głos NIE WYPUSZCZĘ CIĘ STĄD. Wiecie, jak głos Śmierci u Pratchetta, dudnił i pochodził bardziej jak ze środka tego wymiaru. W końcu jednak, obsrany po pachy, otworzyłem portal i...

Budzę się w swoim łóżku, czuję jednak, że coś jest nie tak. Nagle czuję uderzenie w klatkę piersiową, a moim łóżkiem zaczęło miotać jak szatan. Ja już łzy w oczach, bo uświadamiam sobie, że właśnie jakiś demon mnie opętuje i ja nie chcę iść do piekła. Oczywiście, kiedy mnie puściło, uświadomiłem sobie, że to był paraliż senny, ale byłem tak obsrany, że bałem się ponownie zasnąć xD po jakiejś godzinie, może dwóch, jak zabiły dzwony kościelne, zasnąłem ino raz xD

Innych historii już nie opowiadam xd

@XDDDDDDD miałem parę razy sny prorocze i wiele razy dejavu