Jak tam cele? Zmalały? Urosły?
Czy wasze siłownie zrobiły się trochę luźniejsze?
Moje podsumowanie:
Waga zeszła do 86,9 (start ponad 91, ale głównie to była woda, realnie start 89)
Klatka trochę poszła do przodu, bywały dni że robiłem serię 6x80kg. Niestety ten element mam bardzo nierówny i czasami np ledwo 2razy podniosę ten ciężar, nie mam pojęcia dlaczego.
Martwy trochę do przodu, najwięcej co zrobiłem to 120x3 w ostatniej serii.
Zacząłem też robić na dolnym uchwycie (bo używam trapbara) i nawet jakoś wychodzi, bardzo mi się poprawił zakres przez ostatni rok.
W ohp dorzuciłem 5kg i mam zawrotne 40kg na serię (xD). Powoli się przyzwyczajam do tego ćwiczenia.
Jak Wasz progres?
#silownia #hejtokoksy
Po malutku do przodu, prawie miesiąc dbania o ciało za mną. Przede wszystkim poprawa samopoczucia i pewności siebie, nie jestem już taki flakowaty. Ciężary ciągle małe ale wiem, że będzie lepiej.
Byku, nie spodziewaj sie przyrostow sily na redukcji. Normalnie robiac redukcje ludzie ciesza sie, jesli utrzymaja wyniki, a ty jeszcze progresujesz. Weri najs, oby tak dalej. Mi dzisiaj waga wkoncu drgnela do przodu, ale tez wczoraj mialem dzien nietreningowy i troche luzniej na budowie, 97,30 na czczo. Piateczka
Nie zawsze warto skupiać się na wadze. Budując mięśnie może się okazać, że będziesz wyglądać szczuplej, a ważyć więcej.
Zaloguj się aby komentować